Pamięć o Kazimierzu Jędrzejowskim. Był bohaterem walk z niemieckim okupantem. Miał niespełna 20 lat, gdy zginął w KL Auschwitz. Zdjęcia

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Pamięć o Kazimierzu Jędrzejowskim jest wciąż żywa. W rodzinnym Osieku jest upamiętniony na tablicy przy urzędzie gminy. W Malcu ma pomnik, ulicę, jego imię nosi również miejscowy park.

W związku z 80 rocznicą jego śmierci w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz w Malcu odbyły się uroczystości z udziałem m.in. wojewody małopolskiego Krzysztofa Jana Klęczara, przedstawicieli władz Kęt z burmistrzem Marcinem Śliwą, rodziny Kazimierza Jędrzejowskiego oraz mieszkańców Malca.

Obchody były okazją do przypomnienia jego niezwykłych losów. Urodził się 12 lipca 1924 roku. Gdy wybuchła II wojna światowa i Niemcy zajęli Polskę, miał 15 lat. W marcu 1941 roku znalazł się w wywózce na roboty przymusowe do Niemiec. Nie pogodził się z tym i po tygodniu pracy u niemieckiego bauera uciekł, wracając z powrotem w rodzinne strony.

"Więcej moja noga nie będzie w Niemczech, gdyż mój honor nie pozwoli to, żebym robił na nich, a oni gnębili nasz naród." - napisał w jednym z listów do swojej siostry Elżbiety Kazimierz Jędrzejowski.

Z czasem rozpoczął nowy rozdział życia związany z działalnością w podziemiu. W historii zapisał się jako bohater walk z okupantem i pomocy więźniom obozu Auschwitz. Był członkiem Batalionów Chłopskich ps. „Kazek”. Pełnił funkcję łącznika Komendy Obwodu Bielskiego BCh. Dostarczał więźniom obozu Auschwitz żywność, lekarstwa, pośredniczył w wymianie korespondencji więźniów z rodzinami.

W wieku 18 lat został dowódcą oddziału specjalnego Batalionów Chłopskich. Aresztowany został przez Niemców 12 października 1943 roku w Malcu. Przez kilka miesięcy w więzieniu był okrutnie przesłuchiwany. Niemcy poddawali go torturom. Nikogo nie wydał.
Ostatecznie trafił do KL Auschwitz, gdzie został umieszczony w bloku 11. Tam 26 maja 1944 roku odbył się sąd doraźny z udziałem sędziów katowickiego Gestapo. W tym samym dniu Jędrzejowski, w wieku niespełna 20 lat, wraz z innymi został stracony.

Podczas wspomnianych uroczystości przypomniano, że 60 lat temu w Malcu oddano pomnik poświęcony Kazimierzowi Jędrzejowskiemu. W programie tegorocznych obchodów rocznicy jego śmierci odbyła się prelekcja Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej oraz spektakl słowno-muzyczny w wykonaniu młodzieży szkolnej i przedszkolaków. Ponadto wystąpiły zespoły artystyczne z Malca i Osieka oraz orkiestra dęta. Z kolei w Domu Ludowym można było zobaczyć wystawę historyczną.