https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Stolarski już w Lechii Gdańsk. Wisła dostanie pół miliona złotych

Bartosz Karcz
Paweł Stolarski (przy piłce)
Paweł Stolarski (przy piłce) Wojciech Matusik
Wisła Kraków doszła do porozumienia z Lechią Gdańsk w sprawie transferu Pawła Stolarskiego. 18-latek przeniesie się nad Bałtyk już teraz, a nie dopiero od 1 lipca, kiedy będzie obowiązywał jego kontrakt z Lechią. Gdańszczanie zapłacą „Białej Gwieździe” za Stolarskiego pół miliona złotych plus oczywiście ekwiwalent za wyszkolenie, który wyniesie niecałe sto tysięcy złotych.

Zwrot akcji w Wiśle. Paweł Stolarski jednak opuszcza "Białą Gwiazdę"

Przypomnijmy, że Paweł Stolarski popisał kontrakt z Lechią na trzy lata. W Wiśle musiałby jednak zostać do końca rundy, w czasie której skończył 18 lat (28 stycznia). Dlatego, jeśli Lechia chciała piłkarza już teraz, musiała dojść do porozumienia z Wisłą. I właśnie to nastąpiło.

Obu stronom zależało na porozumieniu, bo Stolarski, po tym jak podpisał kontrakt z Lechią i tak został przesunięty do drużyny rezerwowej. Gdyby w niej został przez kilka miesięcy, straciłyby na tym wszystkie strony. A tak piłkarz będzie mógł grać w nowym klubie, a Wisła dostanie trochę więcej pieniędzy.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Siemion
Nie znasz sytuacji? To się nie wypowiadaj. Nikt go tutaj nie wielbił, każdy po prostu liczył na jego rozwój w Wiśle. Chłopak ma braki doświadczenia i musiałby sporo pracować, ale wolał uciec. Co do atmosfery na stadionie nie będę komentował, bo chyba nigdy ciebie na nim nie było. Piłkarze o atmosferze wypowiadają się w samych superlatywach.
Z
Z innej rzeki.
Najpierw go wielbili,a jak niechciany do pierwszego składu zmienił klub to psy na nim wieszają
i szkalują. Co to niewolnik i dla zaspokojenia kiboli miał ławę grzać.? Z pewnością zadecydowała też
prymitywna atmosfera na stadionie,która pewno go zrażała jak każdego spokojnego i normalnego.
G
Gość
Bunga
r
reyes
Szkoda tylko, że za "karła"- piknika, nic nie dostali....
k
krakus
To gdzie płaczek ucieknie?
s
sanders
Został sprzedawczyk
S
Siemion
150 tys. euro za sprzedawczyka. Wyszło nawet elegancko.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska