Tego meczu „Pasy” nie musiały przegrać. Wszystko zaczęło się po ich myśli. Kiedy gospodarze grali z przewagą jednego gracza świetne podanie Richarda Jenczika wykorzystał Petr Sinagl i chytrym strzałem między parkanami Stefana Żigardyego ulokował krążek w siatce. Za moment w sytuacji sam na sam z bramkarzem faulowany był Krystian Dziubiński. Sędzia odgwizdał karnego, ale Dziubiński źle go wykonał i Żigardy wychwycił krążek. A w kilkanaście sekund później gospodarze doprowadzili do remisu, krążek stracił z pola wiedzenia Rafał Radziszewski i Czech Jaroslav Kristek wykorzystał to. W dwie minut później po strzale z dobitki Jarosław Rzeszutko wyprowadził Tychy na prowadzenie.
Na początku drugiej tercji Mateusz Bepierszcz zaskoczył Radziszewskiego strzałem spod bandy i było 3:1. „Pasy” ruszyły do ataku, wypracowały kilka stuprocentowych sytuacji, ale mało precyzyjnie strzelali Patrik Svitana, Kristian Dziubiński. Tuż przed końcem tercji Maciej Urbanowicz posłał krążek do siatki, ale arbiter po analizie wideo uznał, że Żigardyego wcześniej faulował Dziubiński.
Trzecia tercja dobrze zaczęła się dla GKS, po szybkiej akcji Marcin Kolusz strzelił nie do obrony, gdzie byli obrońcy Cracovii? Ale w parę minut później Drzewiecki zdobył bramkę „stadiony świata” i przywrócił nadzieję gościom. „Pasy” atakowały, ale raz po raz nadziewały się na kontry GKS i w końcówce Jakub Witecki podwyższył na 5:2. O wygranej GKS zadecydowała lepsza skuteczność i świetny Żigardy w bramce, Radziszewski ma na sumieniu dwa gole.
GKS Tychy – Comarch Cracovia 5:2 (2:1, 1:0, 2:1)
Bramki: 0:1 Sinagl (Jenczik) 13, 1:1 Kristek (Kolusz, Górny) 15, 2:1 Rzeszutko (Pociecha) 17, 3:1 Bepierszcz (Kotlorz, Witecki) 22, 4:1 Kolusz (Vozdecky) 42, 4:2 Drzewiecki (Kruczek) 45, 5:2 Witecki (Kolusz, Kristek) 54.
Cracovia: Radziszewski – Kruczek, Noworyta, Drzewiecki, Svitana, Sinagl – Dutka, Rompkowski, Kapica, Dziubiński, Urbanowicz – Novajovsky, Wajda, Kalus, Słaboń, Jenczik – Dąbkowski, Paczkowski, Chovan, Kisielewski.
Sędziował: Paweł Breske (Jastrzębie). Kary: 8 – 8 min. Widzów: 1800.