No to statystyczny Janusz wychodzi z pracy, idzie po piwsko i jadło i siada przed telewizorem. On traci pieniądze, a co robią ludzie przedsiębiorczy w tym czasie? A no sprzedają mu to piwsko i usługi z których korzysta, dzięki temu mogą realizować swoje marzenia i ambitne plany, a nie siedzieć z pilotem w ręku narzekając "że ten rzund nic nie doł".