MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piękne dni Marty Lach. Pochodząca Głębowic zawodowa kolarka ma za sobą start w igrzyskach w Paryżu. Teraz jedzie w Tour de France. Zdjęcia

Bogusław Kwiecień
Marta Lach na trasie wyścigu podczas igrzysk w Paryżu
Marta Lach na trasie wyścigu podczas igrzysk w Paryżu Marta Lach FB / Arne Mill
Pochodząca z Głębowic (pow. oświęcimski) Marta Lach, kolarka zawodowa pnie się w górę i spełnia swoje sportowe marzenia. Reprezentowała Polskę podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, a teraz walczy na trasie prestiżowej imprezy Tour de France kobiet.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Dwukrotna olimpijka z Głębowic

Pierwszym klubem Marty Lach był UKS Sokół Kęty, gdzie trenowała pod okiem Piotra Karkoszki. Od początku było widać, że ma talent do ścigania. Z powodzeniem startowała w kategoriach juniorskich i młodzieżowych. Nic dziwnego, że szybko wpadła oko szefom kolarskich grup zawodowych.

Paryż 2024 to były dla niej drugie igrzyska olimpijskie. W tej najważniejszej dla każdego sportowca imprezie zadebiutowała w Tokio trzy lata wcześniej.

W stolicy Francji wystartowała w dwóch konkurencjach - jeździe indywidualnej na czas i wyścigu indywidualnym ze startu wspólnego. W pierwszej konkurencji była 18. W drugim wyścigu na blisko 160-kilometrowej trasie zajęła 10 miejsce.

Jak podkreśliła na swoim FB, na ulicach Paryża zostawiła swoje waleczne serce i moc jaką miała w nogach przed startem.

- Z jednej strony, to naprawdę światowa czołówka i jestem dumna, a z drugiej zabrakło trochę szczęścia. Można gdybać, że byłoby lepiej. Pech pokrzyżował nasze plany. Niestety przebiłam koło będąc w wyselekcjonowanej ucieczce, natomiast Kasię i Agę rundę wcześniej spowolniła kraksa. Podjazd pod Bazylikę Sacré-Cœur pokonywałyśmy z szaleńczą prędkością. Okrzyki kibiców niosły przez cały Paryż, nie było słychać nawet kół pędzących przez kolejne kostki brukowe. Coś wspaniałego! A gdy wśród setek tysięcy kibiców widzisz twarze Ukochanej Rodziny, polskie flagi, słyszysz swoje imię, to motywacja wzrasta o 1000 proc. Wyjątkowe przeżycie - napisała Marta Lach.

Jak dodaje, w Paryżu udowodniła sobie, że ciężka praca, poświęcenie, cierpliwość, pokora i wiara małymi kroczkami kierują ją do spełnienia sportowych marzeń.

Prosto z igrzysk w barwach swojej grupy Ceratizit-WNT Pro Cycling Team pojechała na start prestiżowego wyścigu Tour de France.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska