WIDEO: ZAKAZ WSTĘPU
Zarząd Dróg Miasta Krakowa przedstawił nowy harmonogram przebudowywanej ulicy Krakowskiej. Niestety, mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość. Prace potrwają o wiele dłużej, niż było to deklarowane. Zgodnie z pierwotnymi założeniami, roboty miały zakończyć się w styczniu 2020 roku. - Obecnie zakończenie robót planowane jest w II kwartale przyszłego roku - informują urzędnicy miejscy.
Przypomnijmy, że przebudowa ulicy Krakowskiej rozpoczęła się w marcu br. Została całkowicie wyłączona z ruchu, co powoduje duże utrudnienia dla kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej. Samochody i tramwaje muszą poruszać się trasami objazdowymi.
- Po zakończeniu inwestycji nowa jezdnia ul. Krakowskiej będzie miała nawierzchnię z kostki brukowej, ułożone zostanie również nowe torowisko - wyliczała tuż przed rozpoczęciem robót Janina Pokrywa, wicedyrektor ZDMK. - Generalnie ulica ma wyglądać inaczej niż dotychczas. Poszerzone zostaną chodniki itd. - dodawali urzędnicy.
Teraz w Zarządzie Dróg Miasta Krakowa tłumaczą, że roboty potrwają dłużej ze względu na odkrycia archeologiczne m.in. w rejonie skrzyżowania ul. Krakowskiej z ul. Dietla i Stradomską (jest ono również modernizowane). Część prac - dot. chociażby układania nowego torowiska - zostały w tym rejonie czasowo wstrzymane, by przeprowadzić odpowiednie badania i zabezpieczyć odkryte elementy.
- Podczas wykonywania fundamentów pod słupy trakcyjne wykonawca natrafił na fragment dawnego mostu łączącego Kazimierz z Krakowem. W trakcie prac kanalizacyjnych pod dotychczasową ul. Dietla odkrył piwnice kamienicy. Z kolei przy robotach ciepłowniczych dokonał okrycia fragmentów dawnej bramy miejskiej - wyliczają pracownicy ZDMK. I dodają, że nadzorujący inwestycje archeolodzy przystąpili do swoje pracy w połowie czerwca. - Tym samym wykonawca zmuszony był realizować prace z wyłączeniem tych newralgicznych obszarów. Obiekty zostały dokładnie zbadane i ustalono sposób ich zabezpieczenia - zaznaczają w ZDMK.
Zgodnie z nowym harmonogramem robót, dopiero w grudniu tramwaje mają ponownie zacząć kursować ul. Dietla, przez jej skrzyżowanie z ul. Krakowską (obecnie, tramwaje jadąc od strony Ruczaju, dojeżdżają tylko do przystanku „Orzeszkowej” i tam zawracają). Z kolei cała przebudowa ul. Krakowskiej ma zakończyć się w II kwartale przyszłego roku.
- ZDMK dołoży wszelkich starań, aby terminy zadeklarowane przez wykonawcę w harmonogramie zostały skrócone, nawet o kilka tygodni w każdym z etapów. W dużej mierze będzie to zależało od warunków pogodowych. Po zakończeniu inwestycji ocenimy czy opóźnienia były spowodowane przez wykonawcę czy też nie. Priorytetem dla nas jest w pierwszej kolejności przywrócenie ruchu tramwajowego - deklaruje Marcin Hanczakowski, dyrektor ZDMK.
Tymczasem coraz bardziej opóźnia się rozpoczęcie innej kluczowej inwestycji drogowej w Krakowie, czyli przebudowy al. 29 Listopada. Jej poszerzanie (od skrzyżowania z ul. Opolską do granic miasta) do dwóch, a miejscami trzech pasów w każdym z kierunków, miało ruszyć w 2018 r. Nie stało się to do dziś. Główny wykonawca wciąż nie uzyskał kluczowego dokumentu, czyli Zezwolenia na Realizację Inwestycji Drogowej (ZRID). Bez niego nie można rozpocząć budowy.
- Na początku września Małopolski Urząd Wojewódzki wszczął postępowanie o wydanie decyzji ZRID. Oznacza to, że złożony pod koniec maja wniosek został pozytywnie oceniony pod względem formalnym. Przewidywany termin wydania pozwolenia na rozpoczęcie tej ważnej dla mieszkańców inwestycji to wiosna 2020 roku - informują w Zarządzie Inwestycji Miejskich.
- Tak oszukują mechanicy. Kierowcy – miejcie się na baczności!
- Nowy odcinek ekspresowej zakopianki gotowy! Zobacz jak wygląda!
- Parkowanie w Krakowie. Nowe zasady, większa strefa
- Najbardziej ekskluzywne osiedla w Krakowie [TOP 10]
- Cracovia. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
