Jak ustalono w środku był 19-latek bez prawa jazdy. Znajdował się pod wpływem alkoholu i środków odurzających. Podczas interwencji próbował przejechać policjanta. Potem uciekał autem po torowisku i na czerwonym świetle.
Podejrzany częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów, stwierdził jednak, że nie znajdował się pod wpływem narkotyków jak i zaprzeczył, by chciał najechać na funkcjonariusza policji. Wcześniej nie był karany, chodzi do szkoły. Początkowo nie trafił do aresztu, ale skuteczne było odwołanie prokuratury i w końcu Piotr S. znalazł się za kratkami.
Oskarżony Piotr S., teraz został przez sąd uznany za winnego zarzucanych mu czynów i Sąd Rejonowy dla Krakowa – Śródmieścia skazał go na karę łączną roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności.
Orzeczony został również środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres sześciu lat. Sąd orzekł wobec oskarżonego Piotra S. na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 5000 zł.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Koniec z plastikiem - za 3 lata będzie nielegalny