Nowy sezon będzie dla chrzanowian niewiadomą. Poprzedni zakończyli wprawdzie na 11. miejscu, mając bardzo dobrą drugą rundę. Niewiele zabrakło, a końcowy wynik mógłby być o dwa „oczka” lepszy. Jednak latem doszło do reformy rozgrywek. W miejsce dwóch grup powstały trzy. W Chrzanowie utrzymują, że jest to złe rozwiązanie. MTS trafił do grupy, w której pojawiło się wiele nowych ekip, począwszy od Podkarpacia aż po stolicę. Działacze nie kryją, że to podniesie koszty klubu. Nie mogą się oprzeć wrażeniu, że nowy podział na grupy odbył się pod kątem klubów z Warszawy i jej okolic, aby miały bliskie wyjazdy, czego nie można powiedzieć o „chrzanowskiej grupie”. Olimpia Piekary Śląskie, z którą MTS walczył od lat , tym razem została przeniesiona do drugiego „koszyka”.
Trzeba przyznać, że pierwszy wariant reformy, czyli pozostanie przy dwóch grupach, ale powiększenie ich do 18 ekip w każdej, także był dla klubów nie do przyjęcia.
W ostatnim sprawdzianie przed ligą MTS pokonał Viret Zawiercie 29:24. Wiadomo, że szkoleniowcy nie przywiązują wagi do wyników sparingów, ale zawsze wygrana na finiszu okresu przygotowawczego podnosi morale zespołu, dodając mu większej pewności.
W kadrze MTS nie doszło do wielkich roszad. Działacze zrezygnowali z usług drugiego bramkarza Konrada Gila. Do zespołu dołączył z PMOS Chrzanów Jakub Gajewski. - Zawsze naszym numerem jeden pozostanie Marcin Górkowski, tak też było w poprzednim sezonie – zwraca uwagę Marcin Dęsoł, prezes chrzanowskich szczypiornistów. - Jeśli będzie potrzebował odpoczynku w meczu, czy zdarzy mu się słabszy okres, mamy dwóch równorzędnych zmienników, bo przecież Grzegorz Małodobry był już w kadrze pierwszego zespołu. Mamy młodą drużynę, ale już doświadczoną w pierwszoligowych bojach. Grupa jest wprawdzie mocna, ale w sporcie nie ma faworytów.
Nową twarzą jest jedynie 21-letni Adrian Danysz, który trafił do Chrzanowa z Viretu Zawiercie. Trener wraz z działaczami stale podkreślali, że mają wakat dla kołowego, więc udało im się wypełnić zapotrzebowanie. - Nasz nowy nabytek jest młodym zawodnikiem, ale przecież MTS bazuje właśnie na młodzieży i przede wszystkim na wychowankach – podkreśla prezes Dęsoł. - Taki model sprawdził się w poprzednim sezonie. Myślę, że podobnie będzie także w rozpoczynającym się właśnie sezonie. Owszem, nie znamy części zespołów, ale także one nie znają nas. Na pewno początek rozgrywek będzie pewną niewiadomą. Trzeba złapać rytm ligowego grania. Jednak wierzę, że każde kolejne spotkanie będzie działało na naszą korzyść.
Jedno na pewno nie zmieni się w MTS. Drużyna chce przede wszystkim punktować we własnej hali, żeby rywale przyjeżdżali do Chrzanowa z wielkim respektem. Tak było w przeszłości, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby podtrzymać tę tradycję.
Mówiąc o początku, trzeba wspomnieć o kontuzjach, które spadły na zespół. Jan Orlicki być może nie zagrać do końca pierwszej rundy, bo jest po operacji więzadeł w kolanie. Patryk Madeja leczy uraz złapany podczas letniego zgrupowania w Dąbrowie Tarnowskiej. Nie będzie też Dawida Skoczylasa, najskuteczniejszego strzelca minionych rozgrywek w MTS. - Chciałem już tydzień przed ligową premierą wrócić powoli do treningu, ale jest z tym problem, bo wciąż odczuwam ból ścięgna Achillesa – wyjawia Dawid Skoczylas. - Na szczęście mogę pracować w siłowni, żeby być w jakimś ruchu.
Bilety na mecze MTS Chrzanów są w cenie 7 zł (normalny) i 5 zł (ulgowy). Działacze już dzisiaj zapraszają na mecz dp chrzanowskiej hali MOKSiR
TERMINARZ I rundy MTS Chrzanów:
22 września | MKS Radzymin | MTS Chrzanów |
29 września | MTS Chrzanów | Padwa Zamość |
6 października | AZS UW Warszawa | MTS Chrzanów |
13 października | Orlen Wisła II Płock | MTS Chrzanów |
20 października | MTS Chrzanów | Czuwaj Przemyśl |
3 listopada | Uniwersytet Radom | MTS Chrzanów |
10 listopada | MTS Chrzanów | KSSPR Końskie |
17 listopada | KPR Legionowo | MTS Chrzanów |
24 listopada | MTS Chrzanów | KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. |
1 grudnia | SPR Tarnów | MTS Chrzanów |
6 grudnia | MTS Chrzanów | AZS Biała Podlaska |
DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ: