Jeszcze w środę, gdy przy okazji prezentacji Michała Buchalika i Macieja Jankowskiego z dziennikarzami spotkał się prezes Jacek Bednarz, mówił on, że decyzja w sprawie Piotra Brożka zapadnie najpóźniej do poniedziałku, choć już wtedy wiadomo było, że szanse na pozostanie "Pietii" w Krakowie są niewielkie. Okazało się, że wydarzenia nabrały przyspieszenia i piłkarz już teraz dowiedział się, że w Wiśle więcej grać nie będzie. Ostateczną decyzję w tej sprawie podjął trener Franciszek Smuda.
Wisła żegna się z Piotrem Brożkiem, ale póki co, nie ma na jego miejsce zmiennika. „Biała Gwiazda” czyni starania, żeby pozyskać Giorgiego Popchadze, który ostatnio występował w Jagiellonii Białystok. Gruzin ma jednak również inne oferty i nie wiadomo czy zdecyduje się na grę w krakowskiej drużynie.
WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CZY JESTEŚ PRAWDZIWYM KRAKUSEM?"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!