WIDEO: Piotr Mandrysz: Osiągnęliśmy punkt, który nas w pełni satysfakcjonuje
autor: Bartosz Karcz, Gazeta Krakowska, Dziennik Polski
– Było to bardzo trudne dla nas spotkanie – mówi Piotr Mandrysz. – Wiedzieliśmy, że zespół Wisły, w takiej grze kombinacyjnej na małej przestrzeni, preferuje typową krakowską grę. Chcieliśmy się temu przeciwstawić. Zagraliśmy trochę inaczej niż graliśmy do tej pory. Chcieliśmy przeciwnika przyjąć na naszej połowie i wyprowadzając kontrataki szukać swojej szansy na zdobycie gola.
Kilka takich sytuacji mieliśmy. Niestety, nie udało nam się nic strzelić, ale cieszę się bardzo, że jak się nie strzeli, to po stronie strat nic nie zanotowaliśmy. A na Wiśle nie jest o to łatwo. Tym bardziej, że linia obrony z powodu absencji Pavola Stano była w innym ustawieniu. Myślę, że obrońcy spisali się dobrze. Powiem tak, myślę, że remis nie krzywdzi żadnej ze stron. Mieliśmy my swoje sytuacje, miała je również Wisła. Do przerwy dwa razy bardzo dobrze obronił Sebastian Nowak.
Po przerwie również w końcówce spotkania wybił dobrze piłkę w sytuacji sam na sam. Ale my do pustej bramki nie trafiliśmy i po strzale Biskupa słupek pomógł gospodarzom, żebyśmy nie wyszli na prowadzenie. Dlatego myślę, że mimo optycznej przewagi Wisły – pozwoliliśmy jej na to, bo graliśmy tak z premedytacją – osiągnęliśmy punkt, który nas w pełni satysfakcjonuje.