WIDEO: Krótki wywiad
Inicjatorzy przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania Dariusza Chorużyka z funkcji burmistrza Piwnicznej-Zdroju: Piotr Ściegienny, przewodniczący osiedla Kosarzyska, Łukasz Jarzębak, sołtys Łomnicy Zdroju, Józef Toczek, sołtys Zubrzyka oraz wie mieszkanki Piwnicznej Maria Grucela i Aneta Cycoń w zaledwie dwa tygodnie zebrali wymaganą przez Krajowe Biuro Wyborcze liczbę podpisów.
- Mieliśmy na to dwa miesiące, a okazało się, że wystarczyły dwa tygodnie. Z tego wniosek, że mieszkańcy Piwnicznej chcą zmiany na stanowisku burmistrza - mówi Piotr Ściegienny, przewodniczący osiedla Kosarzyska.
Inicjatorzy referendum musieli zebrać 845 podpisów mieszkańców gminy Piwniczna-Zdrój uprawnionych do głosowania. Na karcie musiało znaleźć się: imię, nazwisko, pełny adres, numer PESEL i podpis osoby popierającej inicjatywę.
- Zostało nam przekazane 109 kart, z zadeklarowaną liczbą podpisów - 937 - potwierdza Maria Zięba, dyrektor sądeckiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego. - Teraz podpisy są weryfikowane i jeśli spełnią one wymogi to zostanie wydane postanowienie o przeprowadzeniu referendum.
Na weryfikację podpisów pracownicy KBW mają 30 dni. W decyzji o przeprowadzeniu referendum określony zostanie też jego termin - nie później niż 50 dni od dnia wydania postanowienia i w dniu wolnym od pracy.
Czytaj także: Piwniczna-Zdrój. Są niezadowoleni z burmistrza Chorużyka. Szykują referendum
- Te firmy z Małopolski zna cały kraj. Ich właściciele często startowali od "zera"
- Nowy Sącz. Dwie manifestacje w centrum miasta [ZDJĘCIA]
- Gdzie na rower? Top 10 atrakcyjnych tras na Sądecczyźnie
- Top 10 barów w Nowym Sączu. Tu zjesz najtaniej obiad
- TOP 10 domów weselnych na Sądecczyźnie według internautów
