Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plaga szczurów w Libiążu. Gryzonie opanowały altanki na odpady. Ludzie boją się wyrzucać śmieci. Nie ma na nie sposobu

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Szczury grasują w altankach z pojemnikami na odpady w Libiążu
Szczury grasują w altankach z pojemnikami na odpady w Libiążu Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Mieszkańcy libiąskich osiedli skarżą się na hordy szczurów, które opanowały altanki na pojemniki z opadami. Ludzie uważają, że zadomowienie się gryzoni, to efektem zbyt rzadkiego odbierania bioodpadów. Zarządca nieruchomości stara się pozbyć szczurów, jednak nie jest to łatwe zadanie.

Plaga szczurów w Libiążu. Gryzonie opanowały altanki na odpady. Ludzie boją się wyrzucać śmieci

Mieszkańcy libiąskich osiedli skarżą się na hordy szczurów, które opanowały altanki na pojemniki z opadami. Ludzie uważają, że zadomowienie się gryzoni, to efektem zbyt rzadkiego odbierania bioodpadów. Zarządca nieruchomości stara się pozbyć szczurów, jednak nie jest to łatwe zadanie.

Mieszkańcy Libiąża żyją w strachu. Wiele osób boi wyrzucić śmieci, bo musi wejść do altanki z pojemnikami na odpady, gdzie grasują hordy szczurów. Szkodniki opanowały te miejsca i czują się tam jak u siebie w domu. Biegają całymi stadami w biały dzień i nic nie robią z obecności ludzi.

Szczury są gigantyczne! Niektóre są tak wielkie, że mogłyby zaatakować kota. Nie boją się ludzi, są agresywny. Jeden doskoczył mi do nogi, kopnąłem go i uciekłem z altanki - relacjonuje Kazimierz Środa, mieszkaniec Libiąża.

Zdaniem mieszkańców i zarządcy nieruchomości spółki "Gwarek" zadomowieniu się gryzoni spowodowane jest m.in. rzadkim odbieraniem bioodpadów. W przeciwieństwie do odpadów zmieszanych, które odbierane są codziennie, bioodpady odbierane są raz na dwa tygodnie. Ponadto zdarza się, że w sytuacji, gdy pojemnik jest zapełniony w niewielkim stopniu nie jest on opróżniany przez pracowników firmy zajmującej się odbiorem odpadów.

- Bioodpady powinny być odbierane częściej. Nie wszyscy mieszkańcy także odpowiednio segregują odpady. Do pojemnika na bioodpady trafiają nieraz resztki z kuchennego stołu, co stwarza doskonałe warunki do żerowania dla szczurów - podkreśla Beata Likus zarządca "Gwarka"

Pracownicy firmy Miki, którzy odbierają odpady także zgłosili problem obecności szczurów. - Jeździmy zgodnie z harmonogramem. Niewiele jesteśmy w stanie zrobić - komentuje Piotr Krok z firmy Miki.

Związek Międzygminny "Gospodarka Komunalna" w Chrzanowie zwrócił się do firmy Miki o rzetelne wywiązywanie się z odbioru bioodpadów. - Pojemniki powinny być opróżniane niezależenie od tego, w jakim stopniu są wypełnione. Zaleganie w nich odpadów sprzyja fermentacji, powoduje o przykre zapachy i pojawianie się szczurów - dodaje Arkadiusz Pypłacz, przewodniczący zarządu związku.

Rzetelny odbiór odpadów powinien pogorszyć warunki bytowe szczurów, jednak nie rozwiąże całkowicie problemu. Z pozbyciem się nieproszonych lokatorów musi uporać się zarządca nieruchomości. Jak przyznają pracownicy nie jest to łatwe zadanie.

Szczury to bardzo inteligentne zwierzęta. Nie jest łatwo się ich pozbyć. Systematyczne wykładane są trutki. Liczymy, że w końcu uda się rozwiązać problem - dodaje Beata Likus.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska