https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Plaga szerszeni na Sądecczyźnie. Codziennie kilka akcji strażaków

Stanisław Śmierciak
Strażacy podchodzą do gniazd szerszeni wyłącznie w szczelnych kombinezonach
Strażacy podchodzą do gniazd szerszeni wyłącznie w szczelnych kombinezonach Stanisław Śmierciak
Sądeccy strażacy w tym miesiącu już 28 razy usuwali gniazda szerszeni. Bywa, że jednego dnia wzywani są w kilka miejsc. Tylko w ostatnich dniach wyjeżdżali m.in. do Zbyszyc, Biczyc Dolnych, Korzennej, Wielogłów i na ul. Wałową w Nowym Sączu.

Według brygadiera Mariana Marszałka z sądeckiej komendy Państwowej Straży Pożarnej takiej plagi szerszeni od lat nie było w regionie (rok temu akcji było dwa razy mniej).

Groźne dla ludzi owady budują swoje banie, czyli gniazda w najdziwniejszych miejscach. Ostatnio w Nowym Sączu usuwano je np. z wnętrza ściany na poddaszu domu i dwóch budek dla ptaków umieszczonych na drzewach w ogrodzie.

- Do szerszeni podchodzi się tylko wieczorem, gdy są w gnieździe - wyjaśnia brygadier Aleksander Cycoń, dowódca Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej PSP w Krynicy-Zdroju. - W przeciwnym razie zabranie bani tylko rozjuszyłoby agresywne owady i spotęgowało niebezpieczeństwo ataku na mieszkańców pobliskich posesji.

Strażacy starają się usunąć całe gniazdo ze wszystkimi skrzydlatymi mieszkańcami. Zazwyczaj bania trafia do foliowego worka i wywożona jest do lasu. Daleko od siedzib ludzkich.

Szerszenie stały się tak poważnym problemem, że zalecono ochotniczym strażom pożarnym działającym w Krajowym Systemie Ratowniczo- Gaśniczym, by kupiły na wyposażenie jednostek po dwa komplety specjalnych ubrań ochronnych z maskami, które umożliwiają bezpieczne działanie w miejscach występowania żądlących owadów. Jacek Nowak z pasieki w Kamiannej, znawca życia os, pszczół i szerszeni przyznaje, że gorące i suche lato sprzyja latającym owadom.

- Szerszenie czy osy nie atakują ludzi spontanicznie - mówi. - Żądlą, gdy czują się zagrożone. Jako zagrożenie mogą też odbierać samą bliskość człowieka. Trzeba uważać, aby nie wziąć owada do ręki, usiąść na nim lub - co najgorsze - włożyć do ust z jedzeniem, np. z owocem.

Szerszeń może kłuć parę razy
Dr Tadeusz Frączek, ordynator oddziału chirurgii Szpitala Powiatowego im. Józefa Dietla w Krynicy-Zdroju. Użądlenie osy, pszczoły czy szerszenia jest bolesne, lecz niegroźne dla życia. Oczywiście, chodzi o użądlenie pojedyncze. Pocierpimy i przeżyjemy wówczas, kiedy jesteśmy dorośli, zdrowi, a nasz organizm posiada pełną odporność. Alergicy i małe dzieci w przypadku użądlenia muszą natychmiast trafić do lekarza. Pomoc medyczna jest niezbędna też przy użądleniu wielokrotnym. W przypadku pszczół lub os musiałby to być atak kilku owadów, bo one zostawiają żądło ze zbiornikiem jadu. Szerszeń może ukłuć wiele razy wstrzykując jad.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo

Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
piko
Poleciłbym temu " pismakowi" aby lepiej zainteresował się tematem a nie podgrzewał atmosferę. Rok temu i wcześniej było na ten temat dużo ciszej a ludzie nie wydzwaniali do Straży z byle głupstwem (tak dokładnie - głupstwem) Ludzie bez żadnych problemów sami sobie radzili z owadami ale w momencie gdy "pismaki" podchwyciły temat i zaczęły go pompować no to się zaczęło... nagle wszyscy są uczuleni, mamy całe plagi, do tego dochodzą jeszcze dowodzący ze Straży, którzy najczęściej takie owady widzą na Discovery ale poważna mina i gwiazdy na pagonach czynią z nich "specjalistów". Proponowałbym najpierw DOBRZE zapoznać się z tematem tych owadów a dopiero potem pisać cokolwiek. Pozdrawiam
w
wryty
Te strazaki to sa glupie ze chowaja banie do worka i jada do lasu. Banie sie polewa benzyna i potem podpala tak zeby tych szrszeni wiecej nie bylo bo przeciez one z lasu zaraz przylecom i znow zrobia se gniazdo kolo ludzi i beda grysc i konsac. Szerszenie sie pali a nie wywozi.
P
Pieklo Tuska
Wszyscy wiedza ze szerszenie sa plaga bibllijna i kara za grzechy. Wystepuja zawsze w wiekszych ilosciach w okresach przed koncem swiata ktory niedlugo nastapi. Bedziemy ukarani tym ze wybralismy Niemca Tuska na premiera Polski a on doprowadzil ja (Polske) do zupelnego upadku gospodarczego, politycznego i moralnego.
Widac to tez w sportach bo wszyscy widzieli gdzie skonczyla rwprezentacja Polski w pilce na ME oraz widza to co sie dzieje w Londynie jak Polacy nic tylko przegrywaja we wszytkim. Az wstyd wyjsc na ulice gdzies w swiecie i sie odezwac po polsku bo od razu nas pokazuja palcami i sie z nas smieja pytajac o naszych reprezentantow wyniki sportowe.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska