
Pierwsza z propozycji Wisły dla miasta dotyczy tego, by łączną kwotę zadłużenia wobec gminy Kraków w wysokości 4,8 mln zł zamienić na 3-letni pakiet reklamowy o wartości 7,3 mln zł, gmina mogłaby liczyć na promocję w kwocie 2,4 mln zł rocznie poprzez:
- zamieszczenie herbu miasta Krakowa na tylnej części koszulek piłkarzy Wisły (kwota 2 mln zł za rok),
- zamieszczenie reklamy gminy Kraków na bandach LED (2 minuty na mecz - 108 tys. zł),
- zamieszczenie reklamy gminy Kraków na bandach statycznych (1 sztuka - 70 tys. zł),
- spot TV na stadionie (25x15 sekund/mecz - 40 tys. zł),
- spot TV w skyboxach (25x15 sekund/mecz - 40 tys. zł),
- spot reklamowy na telebimie (2x15 sekund na mecz - 80 tys. zł).
- promocja w mediach społecznościowych Wisły Kraków (6 razy zorganizowana kampania promocyjna - 75 tys. zł),
- zakładka gminy Kraków na oficjalnej stronie klubu (40 tys. zł).
Wisła w propozycji przesłanej do miasta zamieściła też wyliczenia:
Łączna kwota zadłużenia Wisły: 4,8 mln zł,
Łączna kwota wartości pakietu reklamowego na okres 3 lat: 7,3 mln zł,
Łączna kwota zysku gminy Kraków (zamiana zadłużenia na pakiet reklamowy): blisko 2,5 mln zł.
Druga propozycja Wisły dotyczy możliwości nabycia 15-letnich obligacji (z opcją zamiany na akcje Wisły Kraków SA) przez gminę Kraków albo Krakowski Holding Komunalny poprzez dokonanie zapłaty nimi całości zadłużenia Wisły wobec miasta. Później klub mógłby odkupić obligacje.
Trzeci wariant to połączeniu obu wcześniejszych propozycji, a więc spłata długu poprzez pakiet reklamowy i nabycie obligacji.

Tomasz Jażdżyński, jeden ze współudziałowców Wisły Kraków SA: - Wiemy, że Wisła w relacjach z miastem nie zachowywał się jak należy. My jesteśmy od stycznia i chcemy sytuację naprawić. Gdybyśmy w styczniu się nie pojawili, to nikt tych pieniędzy by już nie dostał. Upadłość Wisły miałaby też potężne społeczne skutki. Nigdy nie prosiliśmy, by miasto nam coś podarowało.

Janusz Kozioł, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. rozwoju kultury fizycznej, przypomina, że w Krakowie jest już realizowany program promocji miasta przez kluby sportowe i w jego ramach piłkarskie spółki Cracovii i Wisły otrzymują po 150 tys. zł na pół sezonu. Dodaje, że można rozważyć zwiększenie kwot, jakie są przekazywane klubom, ale pod warunkiem, że będzie to taki sam wzrost w przypadku "Pasów" jak i "Białej Gwiazdy".

Radni miejscy z komisji sportu i budżetowej postanowili, że przygotują projekt uchwały kierunkowej do prezydenta Krakowa, w której zwrócą się z wnioskiem o zwiększenie puli pieniędzy promocji miasta poprzez kluby sportowe. Projekt obie komisje zamierzają przegłosować na swoich osobnych posiedzeniach. Później taki projekt, jeżeli zostanie przegłosowany przez komisje, trafi pod obrady Rady Miasta Krakowa.