PRZECZYTAJ TAKŻE:
Internet może być siecią groźnego pająka
Śmierć z laptopa
Medycy czują się bezkarnie szkalowani
W internecie pojawiła się plotka, że zmarł Fidel Castro. Wieść rozprzestrzeniła się błyskawicznie, mimo że jej wiarygodność była marna.
Krzysztof Krejtz: - Informacja wrzucona w sieć rzeczywiście rozprzestrzenia się bardzo szybko i nikt nie jest w stanie nad nią zapanować.
Czyli teoretycznie jesteśmy najlepiej poinformowanym społeczeństwem w historii?
Krzysztof Krejtz: - Tak, ale tylko jeżeli zakładamy, że wszystkie pojawiające się w sieci informacje są prawdziwe. Tymczasem bardzo często zdarza się, że część z nich jest po prostu kłamstwem. Wtedy zamiast rzetelnej informacji otrzymujemy bezwartościowe plotki i stajemy się najlepiej zdezinformowanym społeczeństwem w historii.
A nieprawdziwe informacje potrafią rozprzestrzeniać się bardzo szybko...
Krzysztof Krejtz: - Redaktorzy serwisów ścigają się dzisiaj ze sobą i każdy stara się jako pierwszy zaprezentować nam "gorącego newsa". Newsa, który czasem jest tylko tanią sensacją i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
Są jednak gazety i telewizje cieszące się renomą, które nie podają informacji przed sprawdzeniem źródeł.
Krzysztof Krejtz: - Gazety, radia czy telewizje funkcjonują już tak dawno, że odbiorca wie, którzy dziennikarze są bardziej, a którzy mniej rzetelni. Internet jest jednak jeszcze stosunkowo młody. Znacznie łatwiej trafić tutaj na niesprawdzone informacje, a liczba serwisów jest tak wielka, że niemożliwe jest przeczytanie wszystkich opublikowanych w nich wiadomości.
Jesteśmy dzisiaj bombardowani zbyt dużą liczbą informacji?
Krzysztof Krejtz: - Zdecydowanie tak. A duża liczba informacji nie sprzyja debacie. Raczej powoduje, że wybieramy z nich tylko to, co jest już zgodne z naszym światopoglądem. Okopujemy się w swoim świecie i nie szukamy prawdy.
Jak się przed tym bronić?
Krzysztof Krejtz: - Potrzebny jest nam po prostu zdrowy rozsądek. Musimy selekcjonować informacje w sieci, które do nas docierają i sprawdzać ich wiarygodność w wielu źródłach. Wtedy nasze szanse na wyrobienie sobie prawdziwej opinii o otaczającym nas świecie diametralnie wzrosną.
Rozmawiał Mateusz Ludewicz