https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pociąg do Zabierzowa: jedziesz w ścisku, albo wcale

Piotr Rąpalski
Pasażerowie męczą się w tłoku, zanim dojadą do pracy
Pasażerowie męczą się w tłoku, zanim dojadą do pracy fot. archiwum
Poranne pociągi z Dworca Głównego do Kraków Business Park w Zabierzowie przypominają puszki pełne sardynek. Setki krakowian, chcąc dostać się do pracy, siedzą i stoją stłoczeni w wagonach. Podróż co prawda trwa ok. 15 minut, ale pasażerowie, wysiadając na docelowej stacji, wyglądają jak po ciężkim dniu pracy. PKP obiecuje zwiększyć składy.

Czytaj także: Na dworcu PKP znów remont i bałagan

8.25. Na peron podjeżdża pociąg. Tłum schludnie ubranych ludzi, w marynarkach i żakietach szturmuje wagony. Szczęśliwcy zajmują miejsca siedzące. Reszta stoi w przejściach i tuż przy drzwiach wagonów.
- Dziś i tak jest dobrze, bo nie ma wycieczek, czy rowerzystów. Zwykle ścisk jest jednak niemiłosierny - mówi Iwona Grzywna, pasażerka. - W pracy mam wymogi co do ubioru, a przez tłok przyjeżdżam wymięta - dodaje Iga.

Na stacji Łobzów dosiada się jeszcze kilkadziesiąt osób. Dociskają pozostałych. Tragedii dopełnia konduktorka, która wbija się klinem między stojących. Sprawdzając bilety, powoduje dodatkowy ścisk.
Niektóre firmy w business parku przeprowadzają ankiety, pytając pracowników, czy chcą zorganizowania autobusów, które dowoziłyby ich do pracy. Ale to droższa opcja niż pociąg.

PKP na trasie nie daje dużych składów, bo już w Zabierzowie pociągi się wyludniają. Obiecuje jednak poprawę. - Widzimy te problemy. Planujemy zwiększenie pojemności składów w godzinach od 7 do 8.30 i z powrotem między 15 a 17 - zapewnia Kazimiera Biel-Zając, przedstawicielka Przewozów Regionalnych S.A.

Kraków: rozpoczęła się**rekrutacja na studia 2011**

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
nie-śmiały
Skoroś w raju to tam siedź :-P Piszesz, żeś jechał w pt Regio z Katowic, a ja CODZIENNIE dojeżdżam do i z KBP nie będąc wcale "białym kołnierzykiem" z 6000 tys zł na rękę (chyba przesadziłeś - kto zarabia 6 mln pln - bo taką kwotę wyraża Twój zapis ...) - wsiadam i wysiadam na tym przystanku, ale pracuję fizycznie (niebieski kołnierzyk wg Twojej nomenklatury?) w firmie przy Krakowskiej, nie na terenie BParku. No i codziennie mam problem ze zmieszczeniem się do pociągu przy powrocie do Krakowa, jeszcze w tym 14:17 jest w miarę, ale późniejsze... szczególnie teraz po wprowadzeniu nowego rozkładu od 29.06!
M
Misio
o 17.35 to stali ci co jeszcze trochę musieli zostać w robocie. między 16, a 17 jest gorzej, no i rano. PKP i biznes powinni współpracować. Z tym Tarnowem - święta racja!, ale jeśli chodzi o zarabianie 6 tys. na rękę to chyba mówimy o innym pociągu i business parku - w Szwajcarii :)
s
smialy
Baju baju będę w raju. Jechalem w piątek regio z Katowic do Krakowa na EN57, który spóźniony 10 minut był na Kraków BPark o 17:35. Rzeczywiście na peronie tłum, ponad 100 osób wsiadło. I co? Z tyłu było nadal sporo miejsc wolnych, obok mnie 2 - z przodu trochę osób stało. Wiem, co piszę, bo przeszedłem cały skład przed Łobzowem do wolnej toalety na przodzie. Do Kraków BP może w pociągu jechało 60 osób, stąd trzy razy tyle w pociągu tłoku nie robiło (EN57 ma 188 miejsc) . I to ma być powód do lamentów? W pierwszym lepszym tramwaju tlok jest tłokiem, a nie jego wyobrażeniem. Te skargi to lipa - i przykład dla innych, że o swoje trzeba walczyć. Robią to białe kołnierzyki na modłę lepperową, jak widać z postów wyżej skutecznie. Piszą wciąż skargi i mają coraz więcej pociągów, a teraz jak ich dużo mają, chcą sobie jechać jak paniska. W tloku to się jeździ do Tranowa i nie 15 minut , a 90. Ostatnio jechałem TLK do Warszawy - to stałem jak kilkadziesiąt innych osob 3 godziny. Ale ja nie zarabiam 6000 tys. zł na rękę , więc o takich jak ja pasażerach Gazeta Krakowska nie napisze.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska