https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wsiadasz do pociągu bez biletu? Wsiadaj z przodu, albo będzie kara

Marcin Bereszczyński
Michał Pawlik
Od środy podróżni muszą uważać, którymi drzwiami wchodzą do pociągu. Roztargnienie może ich kosztować 150 złotych. Przewozy Regionalne od 1 sierpnia wprowadzają w całym kraju zmiany w regulaminie przewozu. Polegają one na tym, że podróżny bez biletu musi wsiąść do pociągu wyłącznie pierwszymi drzwiami. Jeśli wejdzie do wagonu innym wejściem, zostanie potraktowany jako gapowicz i będzie musiał zapłacić 150 zł za jazdę bez biletu.

"Kto nie posiada ważnego biletu za przejazd, będzie musiał wsiąść do pociągu pierwszymi drzwiami, licząc od jego czoła w kierunku jazdy i zgłosić się do załogi w celu kupna lub legalizacji biletu. Osoby, które nie udadzą się do wyznaczonej strefy w pociągu, będą uważane za podróżnych bez ważnego biletu" - głosi komunikat wydany przez Przewozy Regionalne.

W mniejszych miejscowościach jest wiele stacji, gdzie nie ma kas biletowych lub są one otwarte tylko do godz. 16. Po wprowadzeniu zmian w regulaminie Przewozów Regionalnych może zdarzyć się tak, że wielu podróżnych będzie próbowało sforsować pierwsze drzwi pociągu. Do konduktora ustawi się wtedy długa kolejka, a pociąg będzie musiał czekać na peronie, aż wszyscy kupią bilety. Opóźnione pociągi mogą wówczas stać się normą.

- Nowy przepis ma uprościć zasady kupowania biletów - twierdzi Michał Stilger, rzecznik Przewozów Regionalnych. - Chodzi o to, żeby nie było zamieszania i podróżni nie biegali po całym pociągu w poszukiwaniu konduktora. Pozwoli to również wyeliminować pasażerów, którzy zajmowali miejsce w wagonie i nie płacili za bilet.

Damy Ci więcej!Zarejestruj się!

Nagroda dla policjanta, który uratował życie kierowcy w Niemczech Przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
KrasnaDziewecka
Właśnie przed chwilą zostałam uznana za gapowicza gdyż konduktor wlepił mi kare 8zł. Miałam zapłacić 11,72 a zaplaciłam 19,72 zł. Niestety nie dał sobie wytłumaczyć, że ledwo zdążyłam na pociag :-/ wgl to wsiadłam na stacji początkowej a kolejki na stacji jak stąd do New Jorku... Niestety porządny obywatel uznany za gapowicza. Jeszcze gdybym wsiadła w połowie drogi to bym zrozumiała...
m
maciek 56
Zgadzam się,tak też było dawniej.ALE wtedy praca na PKP była oparta na tradycjach rodzinnych,dziś na znajomościach i mamy to co mamy.
G
Gość
Mama, tata, teść, dziadek mamy, córka z wnuczką i jej koleżanka, a do tego brat teścia... wszyscy czekają gęsiego aż kupią bilet wchodząc przez pierwsze drzwi pociągu :D
Ciekawie to będzie, kolejka chyba do końca składu, dopiero b ędzie jak w KOLEJCE NA KASPROWY WIERCH... 2-3 godz będziemy stać ?:D
K
Krakus
Przecież to jest niesamowite zeby w dzisiejszych czasach z centrum miasta za 18 min dotrzeć na lotnisko.Za taki luksus to powinna byc opłata z 50 zł. Wtedy BĘDZIE TANIOŚĆ -JAK CHOLERA !!
T
Tadeusz
A u nas w Krakowie kolejka do Balic kosztuje 19 zł .Tu bijemy rekord cenowy w Europie. Za 15 km 19 zł ! Ludzie jaki luksus ! -Polecam !
p
pineska
Wiadomo że nie chodzi o komfort podróżnego tylko o zdarcie dodatkowej kasy z mandatów. jak poszczują ludzi mandatami to stracą resztki chętnych do korzystania z PKP, bilety będą coraz droższe i kolej na której w świecie się zarabia u nas padnie. Ostatni gasi światło.
a
ak25
"Opóźnione pociągi mogą wówczas stać się normą." hehe
Opóźnienia już są normą, będzie dobra wymówka:)
d
dodo
jest wyjątek osoba niepełnosprawna nawet z opiekunem ten przepis nie dotyczy
d
dodo
zawsze tak było tylko wszyscy zapomnieli,bilety sprzedawał kierownik pociągu
p
pasażer
Czy kolej jest dla podróżnego czy podróżny dla kolei, bo już przestaję rozumieć? Czy nie można wzorem MPK zainstalować automatów biletowych w wagonach?
a
antyglobalista
Proste rozwiązanie. Podróżny siedzi i czeka na kontrole biletów.Wtedy kupuje gdy podejdzie konduktor. Będzie mniej zamieszania. Jezeli PKP obawia sie ze konduktor nie zdąży, to moze niech on przyspieszy i szybko mobsługuje i zamiast siedziec całą podróz, niech ruszy 4 litery i wykonuje swoją pracę. Gapowicz to podrózny który ucieka przed konduktorem i kombinuje,ten co siedzi i czeka jest w porządku, dlaczego ma płacic za głupotę urzędniuków. poza tym wprowadzić do pociągów podmiejskich automaty biletowe jak w niektórych tramwajach.
s
s.
Kolej mogłaby być genialnym środkiem transportu gdyby nie była zarządzana przez kretynów.
Ciekaw jestem, ilu managerów decydujących o tym przepisie dojeżdża do pracy pociągami REGIO. Może jakby raz czy drugi zobaczyli jak to jest wciskać się w za krótki pociąg to by im przestało walić.

Na nasze szczęście większość "szeregowych" pracowników kolei (...poza SOKistami...) myśli logicznie, ma gdzieś kretyńskie przepisy i robi tak, żeby było dobrze mimo tego, co szefostwo średnie i wysokie im podrzuci.
f
foksmolder
no Pięknie K.... Pięknie ! To ja wsiądę do pociągu i nie potraktuję konduktora jak pracownika kolei tylko jak przebierańca, też będzie chodziło o uproszczenie zasad
m
maciek
Kto ma glowie olej ten omija kolej.Ps.niestety nie zawsze jest to możliwe.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska