Święto bacowskie w Ludźmierzu tradycyjnie otworzyło sezon wypasu owiec na halach. Wczoraj u Gaździny Podhala kapłani poświęcili stada owiec, baców i juhasów, ale także ogień i wodę, które trafiły na podhalańskie bacówki.
W sanktuarium ludźmierskim na święcie bacowskim stawili się bacowie nie tylko z Podhala, ale i z Pienin, Orawy, czy Spisza. - Jesteśmy tu, bo tak każe tradycja, że gdy przypada św. Wojciecha najpierw indziemy pokłonić się Matce Boskiej Gaździnie Podhala, a dopiero potem ruszamy w owcami na bacówki - wyjaśniają górale. - Chcemy tu modlić się o dobry i bezpieczny sezon.
Według tradycji sezon wypasu owiec na Podhalu trwa do św. Michała, czyli do 29 października.
