Okazuje się bowiem, że o ile na samym początku koleją jeździło po 4 tysiące osób tygodniowo (co już było świetnym wynikiem) to obecnie liczba ta wzrosła do ponad 7 tysięcy pasażerów na tydzień. Można więc prosto wyliczyć, że od kiedy 27 kwietnia kolej po raz pierwszy wyjechała na tory podróż tym środkiem lokomocji wybrało 50 - 53 tysiące osób.
Podhalańska Kolej Regionalna to projekt realizowany wspólnie przez Przewozy Regionalne, Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego i podhalańskie samorządy, przez których teren przejeżdża kolej (gminy Zakopane, Poronin, Biały Dunajec, Szaflary i Nowy Targ). Koncepcja PKR jest oparta o cykliczny rozkład jazdy zakładający kursy klimatyzowanych pociągów Polregio co ok. 1 godz.
Pasażerami pociągów są zarówno górale jak i turyści. Popularność trasy jest tak duża, że zdarzają się kursy, w których w jednym pociągu podróżuje 130 osób. Dlatego tez kilka dni temu zdecydowano, ze na czas wakacji trasę będą obsługiwać większe pociągi.
Dodatkowo cześć kursów przedłużono aż do Rabki. Dzięki temu i to miasto zyskało połączenie z Zakopanem bez konieczności jazdy zakorkowaną (w wielu miejscach) zakopianką.
- Dla mnie jako mieszkanki Nowego Targu pracującej w Zakopanem to kolejowe wahadło okazało się zbawieniem - mówi Elżbieta Brynkus. - Na stację w Nowym Targu dojeżdżam rowerem, później wsiadam na pociąg i jadę nim wygodnie 22 minuty. Omijam korki, przeczytam książkę w klimatyzowanym wagonie. Do pracy wstają półtorej godziny wcześniej a nie tak jak dotychczas 4. trzeba jeszcze popracować nad nowotarskimi autobusami, które mogłyby być lepiej zgrane z koleją i wówczas naprawdę ta komunikacja będzie dobra.
Przypomnijmy. Podróżni mogą korzystać ze specjalnej oferty biletowej nazwanej „Taryfą Podhalańską”. Dzięki niej na jednym bilecie można podróżować koleją i komunikacją miejską w Zakopanem i Nowym Targu. Taki bilet kosztuje 5,60 z.. Za bilet dwugodzinny trzeba zapłacić 7,60 zł. Sam przejazd koleją kosztuje 4 zł.
ZOBACZ KONIECZNIE:
