- Dotarły do nas trzy busy wypełnione produktami. Pomoc wysłało nam miasto Divion z Francji, które jest naszym miastem partnerskim – mówi Roman Krupa, wójt gminy Kościelisko. - W sumie ok. 20 metrów sześciennych potrzebnych produktów. Przyjechała z nimi delegacja z Francji. Znalazły się tam długoterminowe produkty żywnościowe, artykuły higieniczne, leki. Wszystko o co prosiliśmy.
Przekazane produkt zostały rozładowane w Domu Ludowym na Chotarzu w Kościelisku. Będą one przeznaczone dla uchodźców, którzy zamieszkali w hotelach, pensjonatach i prywatnych domach na terenie gminy Kościelisko. - Szacujemy, że tych osób jest ok. 300 – mówi Roman Krupa.
Zagraniczna pomoc dotarła także do gminy Poronin. Tir wyładowany po brzegi przyjechał z Holandii, a załatwiła go Krakowska Chorągiew ZHP. - Tir rozładowany, a towar rozlokowany po remizach OSP w naszej gminie – mówi Anita Żegleń, wójt gminy Poronin. - Tą żywnością podzieliliśmy się z podmiotami na terenie naszej gminy, ale i całego powiatu tatrzańskiego.
W tirze znalazło się przede wszystkim jedzenie – warzywa, owoce, żywność o długim terminie przydatności. Ale także środki czystości.
- Pomoc ta będzie przede wszystkim przeznaczona dla ludzi, którzy znaleźli schronienie na terenie naszej gminy. Np. w remizach na terenie naszej gminy dotarły grupy uciekinierów z Donbasu. Dzięki temu strażacy będą mieli produkty, by przygotować dla nich jedzenie – mówi Anita Żegleń.
W ostatnim czasie na Podhalu dociera dużo ludzi ze wschodnich terenów Ukrainy – tak, gdzie toczą się walki. - Ci ludzie czasami przyjeżdżają do nas nie mają nic. Trafiła do nas rodzina, gdzie pani w czasie ucieczki przez kilkanaście godzin niosła na rękach swoje kilkumiesięczne dziecko, drugie 2-letnie dziecko prowadziła za rękę. Miała tylko jedną torbę. Spali przy drodze do granicy. To są ogromne dramaty ludzie. Wystarczy posłuchać tych historii i wtedy się wie, że trzeba pomagać – mówi Anita Żegleń.
Gmina Poronin szacuje, że na jej terenie schronienie znalazło ok. 700 uchodźców.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
