Podwodny las niedaleko Olkusza. Setki drzew znalazły się na dnie zalewiska
Jeszcze do niedawna w lasach między Olkuszem i Hutkami można było zobaczyć wyjątkowy a zarazem przerażający krajobraz. Na dawnej piaskowni znajdującej się nieopodal Odkrywkowej Kopalni Piasku Hutki powstało kilkadziesiąt wielkich zapadlisk.
To już przeszłość. Leje co prawda nadal są na swoim miejscu jednak już ich nie widać. Wszystko za sprawą zalewiska, którego woda pokryła ogromną część byłej kopalni piasku. Oprócz zapadlisk zalała ona setki - jak nie tysiące - drzew, które niegdyś posadzono w ramach rekultywacji terenu. O tym jak to miejsce wyglądało niedługo po pojawieniu się wody można się przekonać klikając w poniższy odnośnik.

Jak podają eksperci z Działu Mierniczo-Geologicznego Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” w Bukownie docelowo zbiornik obejmie około 49 hektarów a woda sięgnie około 306-308 metrów nad poziomem morza. Obecna rzędna to 302 metry nad poziomem morza.
- Zainteresowanie mieszkańców wzbudzają wystające z wody drzewa. Problem ten jest skomplikowany i jedynie częściowo dałoby się go rozwiązać. W niektórych miejscach wycinka drzew jest prowadzona, ale w niektórych nie jest możliwa ze względu na fakt, że są to tereny zapadliskowe i prowadzenie wycinki byłoby niebezpieczne dla ludzi i maszyn. Otwarte pozostaje pytanie, czy dałoby się przeprowadzić konieczną wycinkę w tych rejonach, gdzie nie ma ryzyka zapadliskowego, a usunięcie drzew umożliwiłoby zagospodarowanie tych terenów w przyszłości, między innymi pod tereny rekreacyjne. Taka sytuacja jest na jednym z zalewisk w Hutkach oraz w Olkuszu. Na przeszkodzie stoi obecny stan prawny, który nie tylko opóźnia podjęcie ewentualnych decyzji o wycince, ale też związane jest z dużymi kosztami. Podmiot, który podjąłby się tego zadania na obecnych zasadach, musiałby wygospodarować wielomilionową sumę na ten cel - poinformował rzecznik prasowy ZGH „Bolesław” w Bukownie Tomasz Wójcik.

Zalewiska w powiecie olkuskim zaczęły powstawać na skutek likwidacji kopalni Olkusz-Pomorzany. Po wyłączeniu pomp odwadniających górotwór poziom wód gruntowych zaczął się podnosić. Jak informują Zakłady Górniczo-Hutnicze „Bolesław” w Bukownie powołany przez zarząd spółki zespół na bieżąco prowadzi monitoring wodny i przekazuje odpowiednie informacje instytucjom. Dzienny przyrost wody to średnio pięć centymetrów na dobę.

Warto dodać, że tereny, na których powstają nowe zbiorniki nie są bezpieczne. Dookoła zalewiska w lasach między Olkuszem i Hutkami znajduje się wiele zapadlisk. Dodatkowo grunt przy zbiornikach nie należy do najstabilniejszych. Na miejscu mogą powstawać osuwiska – chociażby takie jak te, które utworzyły się przy największym zalewisku przy Osadowej w Bolesławiu.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Mieszkańcy Osiedla Młodych w Olkuszu mają dość dzikich imprez tuż pod ich oknami
- Wilk w lasach pod Olkuszem. Są ślady pojedynczych osobników
- Kąpielisko w Bukownie „pod chmurką” już działa. ZDJĘCIA
- Piknik ekologiczny w Olkuszu. W Silver Parku bawiono się i edukowano
- Baseny w Olkuszu na Czarnej Górze już otwarte! Pogoda dopisała, chętni też
- Nadleśnictwo Olkusz ma nową siedzibę