Wielki Szlem bez wszystkich wielkich gwiazd? Bez obrońców tytułu? Bez kibiców? Witajcie w Nowym Jorku, gdzie w poniedziałek (31 sierpnia) rozpoczął się US Open - pierwszy w tym roku turniej z wielkiej czwórki rozegrany w nowych realiach, z obostrzeniami wymuszonymi panoszącą się po świecie pandemią koronawirusa.
Australian Open 2020, mimo problemów (plaga pożarów pustosząca kontynent), udało się jeszcze rozegrać w normalnych warunkach. Niewiele ponad miesiąc później wszystko jednak stanęło, a rozgrywki cyklów ATP i WTA udało się wznowić dopiero w sierpniu. Zaplanowany na przełom maja i czerwca drugi tegoroczny Wielki Szlem - Roland Garros - został przeniesiony na jesień (odbędzie się w dniach 21 września - 11 października). Trzeci - Wimbledon - odwołano.
US Open to w tej sytuacji przedostatnia w tym sezonie okazja do tego, by odnieść znaczący sukces. Mimo to wielu tenisistów i tenisistek ze światowej czołówki odwołało swój występ w Nowym Jorku.
Lista jest imponująca. W tegorocznym US Open zabraknie obu ubiegłorocznych zwycięzców (w singlu): Hiszpana Rafaela Nadala i Kanadyjki Bianki Andreescu. Nie zagrają również m.in. Szwajcarzy: Roger Federer (jego w ogóle już w tym roku na korcie nie zobaczymy) i Stan Wawrinka, Francuz Gael Monfils, Australijczyk Nick Kyrgios i Japończyk Kei Nishikori.
ZOBACZ TEŻ:
- Najlepsi strzelcy w historii Ligi Mistrzów. Lewandowski umacnia się na podium
- We Włoszech nie wystarczy dobrze grać w tenisa. Nie zaszkodzi zaczarować kibiców
- Sandra Jerze - dziewczyna Serge'a Gnabry'ego wspiera go w walce z koronawirusem
- Krychowiak szaleje na boisku, Celia na Instagramie [ZDJĘCIA]
- Najlepiej opłacani sportowcy 30-lecia. Kto dostał najwięcej?
Ten ostatni pomimo negatywnego wyniku trzeciego testu na COVID-19. Dwa poprzednie dały wynik pozytywny i finalista US Open z 2014 roku doszedł do wniosku, że może nie wytrzymać w tej sytuacji trudów turnieju. Wśród pań zabraknie również m.in. Rumunki Simony Halep, Australijki Ashleigh Barty, Ukrainki Jeliny Switoliny, Holenderka Kiki Bertens, Szwajcarki Belindy Bencic, Łotyszki Jeleny Ostapenko i Rosjanki Swietłany Kuzniecowej.
Nieobecność tylu gwiazd jest szansą dla Serba Novaka Djokovicia i Amerykanki Sereny Williams, na którą szczególnie liczą miejscowi sympatycy tenisa i media. To również szansa dla graczy z drugiego szeregu, w tym piątki Polaków, bo tylu zobaczymy ich w tym roku na starcie.
Pierwszą przeszkody udało się pokonać w poniedziałek wieczorem (czasu polskiego) Magdzie Linette. Rozstawiona po raz pierwszy w karierze w Wielkim Szlemie poznanianka (35. WTA) przeżywała trudne chwile w drugim secie, ale ostatecznie wygrała ze 119. na świecie Australijką Maddison Inglis 6:1, 4:6, 6:4. Spotkanie trwało 128 minut. W kolejnej rundzie Polka zmierzy się z Danką Kovinić z Czarnogóry.
Turniej na kortach Flushing Meadows od zwycięstwa zaczął również Hubert Hurkacz, którego rywalem był Niemiec Peter Gojowczyk (126. ATP). Widać było wyraźnie, że nasz najlepszy singlista nie jest jeszcze w optymalnej formie, ale wygrał bez straty seta - 6:3, 6:4, 6:4 - widać było ponadto, że w końcówce zaczyna się rozkręcać. Mecz trwał 110 minut, a dla rywalem rozstawionego z nr 24. Polaka będzie w kolejnej rundzie uczestnik zeszłorocznego turnieju ATP Next Gen Finals - Hiszpan Alejandro Davidovich Fokina.
Trudniejsza przeprawa czeka (zapewne) we wtorek Igę Świątek (51. WTA) i Katarzynę Kawę (125. WTA. Obie wylosowały w pierwszej rundzie rozstawione rywalki - 19-latka z Warszawy zagra z Rosjanką Weroniką Kudermetową (nr 29), a jej debiutująca w Wielkim Szlemie starsza koleżanka z Ons Jabeur z Tunezji (nr 27).
ZOBACZ TEŻ:
- Messi tęskni za Suarezem. Tak bawili się jeszcze niedawno na wakacjach [ZDJĘCIA]
- Najlepiej opłacani sportowcy 30-lecia. Kto dostał najwięcej?
- Primera Division. Dwunastu piłkarzy na wylocie z Barcelony
- Mistrzostwo dawnych gwiazd Premier League i... Erdogana
- Sonia Śledź - bez niej nasza ekstraklasa nie jest taka sama
Pechowo wylosował Kamil Majchrzak (108. ATP), którego rywalem miał być rozstawiony z nr 17 Benoit Paire. W niedzielę okazało się jednak, że Francuz miał pozytywny wynik testu na COVID-19 i musi wycofać się z turnieju. Zastąpił go Hiszpan Marcel Granollers (149 ATP).
Transmisje z US Open w Eurosporcie 1 , Eurosporcie 2, a także na platformie Eurosport Player
