Wstępnych wariantów połączenia drogi 94 z autostradą jest kilka. Część z nich dochodzi do drogi 791 w Olkuszu, inne kierują się bardziej w stronę Bukowna. Zdania samorządowców co do tego, który wariant jest najlepszy, są podzielone, ale na szczęście wszyscy doszli do wniosku, że czas ruszyć naprzód z planowaniem nowego połączenia.
W poniedziałek, 16 maja o godz. 12 samorządy (powiaty olkuski, chrzanowski i krakowski oraz gminy Trzebinia, Krzeszowice, Bukowno, Bolesław, Olkusz) podpiszą umowę z województwem małopolskim, w której zobowiązują się do partycypacji w kosztach opracowania studium. Jego wartość szacunkowa wynosi 350 tys. zł, z czego 175 tys. da województwo i po 25 tys. każdy z samorządów. Gminy i powiaty podejmują już stosowne uchwały, by wygospodarować pieniądze na ten cel.
Wyjątkiem jest powiat olkuski. - Ze względu na realizowany program oszczędnościowy, mamy zakaz udzielania jakichkolwiek dotacji - wyjaśnia Paweł Piasny, olkuski starosta. Zapewnia jednak, że kiedy program dobiegnie końca, to jest w 2018 r., powiat będzie partycypował w kosztach tej inwestycji.
Zdanie Piasnego co do przebiegu połączenia się nie zmieniło. Nadal uważa, że trasa powinna iść z węzła Rudno przez Wolę Filipowską i koło Niesułowic, które również zyskałyby dzięki temu obwodnicę. Władze Bukowna wolą drogę, która byłoby bliżej ich miasta. - Pewne jest to, że połączenie „94” z autostradą jest konieczne. Ważne, że wreszcie sytuacja ruszyła do przodu - komentuje Marcin Cockiewicz, sekretarz Bukowna.