https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policyjna akcja pod nadzorem prokuratory na posesji w Spytkowicach – zabezpieczono kilkaset pojemników z podejrzaną substancją

Monika Pawłowska
Facebook Mariusz Krystian.
Kilkaset pojemników z podejrzaną substancją, której może być nawet 600 ton, zabezpieczyła w środę (17 października) wadowicka policja pod nadzorem prokuratury, na terenie dawnej Spółdzielni Rolniczej „Bach” przy ul. Wadowickiej w Spytkowicach. Pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska pobrali próbki do badań. Właściciel otrzymał wydaną przez wójta decyzję o usunięciu odpadów.

Wadowicka policja nie ujawnia szczegółów, ze względu na dobro śledztwa.

- Gmina podjęła stosowne czynności w tym względzie, m.in powiadomiła Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska – informuje na facebooku Mariusz Krystian, wójt Spytkowic. - Pracownicy Inspektoratu pobrali próbki i czekamy na wynik. Teren został zabezpieczony. Właściciel otrzymał wydaną przeze mnie decyzję o usunięciu odpadów – dodaje.

W hali do której weszli funkcjonariusze, znajdowało się kilkaset pojemników z nieznana substancją. Podczas badań WIOŚ, detektor wykazał obecność lotnych związków organicznych m.in. acetonu.

Wójt zapowiada, że jeśli potwierdzą się podejrzenia, że składowane substancje są niebezpieczne, podejmie dalsze kroki.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska