FLESZ - Rewolucja dla kierowców. Te zmiany musisz znać
Informacja o zdarzeniu przekazana zostaje wszystkim patrolom będącym w służbie. Policjanci natychmiast podjęli pościg za przestępcami.
Kilkanaście minut później pojawia się informacja, że rabusie wypuścili zakładnika - relacjonuje Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy komendanta powiatowego Policji w Gorlicach.
- Ich trasa przemieszczania wskazywała na to, że zamierzają uciec z Polski, przekraczając granicę państwa w Koniecznej - dodaje.
Do stanowiska dowodzenie w komendzie docierały coraz to nowe informacje, potwierdzające te przypuszczenia. Przestępcy, klucząc po drogach powiatu, zmierzali w stronę granicy. - Podjęto decyzję, by na trasie ich przejazdu ustawić policyjną blokadę - mówi mundurowy.
Gdy do posterunku zbliżał się samochód złodziei, policjanci rozwinęli kolczatkę, uniemożliwiając im tym samym dalszą jazdę. Tuż za samochodem przestępców drogę zablokował ścigający ich radiowóz.
- Obydwaj sprawcy napadu na kantor zostali obezwładnieni i zatrzymani przez funkcjonariuszy - podkreśla Grzegorz Szczepanek.
Na szczęście opisane zdarzenie to tylko scenariusz ćwiczenia, które zorganizowali i przeprowadzili policjanci Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
- Celem było doskonalenie praktycznych umiejętności organizacji i prowadzenia działań pościgowych i blokadowych - mówi rzecznik policji. - Na zakończenie policyjni obserwatorzy, którzy przyglądali się wszystkim etapom ćwiczenia, przeanalizowali jego przebieg i omówili uwagi oraz spostrzeżenia dotyczące trudności, jakie mogą powstać przy tego typu zdarzeniach - zaznacza Grzegorz Szczepanek.
