https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Posprzątali wszystkie cmentarze

Marek Podraza
W gminie Sękowa odbyło się wielkie sprzątanie wszystkich cmentarzy wojennych. Z taką inicjatywą wystąpili członkowie koła klubu Górskiego Orły PTTK Oddział Mazowsze, którzy opiekują się od prawie dwóch lat cmentarzem wojennym nr 77 w Ropicy Górnej.

Pogrzebanych tylu, ilu mieszkańców

Na terenie gminy Sękowa znajduje aż 24 cmentarze wojskowe z I wojny światowej, które należą do dwóch okręgów cmentarnych: okręg I Żmigród i okręg III Gorlice. Jest na nich pochowanych blisko 5000 żołnierzy. To tyle, ile jest obecnie wszystkich mieszkańców gminy.

Z inicjatywy Małgorzaty Małuch, wójt gminy Sękowa trafiły one pod opiekę miejscowych stowarzyszeń, szkół, jednostek OSP, leśników, kół łowieckich i nawet policjantów z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie.

- Już prawie dwa lata opiekujemy się cmentarzem wojennym nr 77. Pomyśleliśmy, żeby zrobić wspólną akcję z pozostałymi opiekunami cmentarzy i zaplanowaliśmy jesienne porządki - wyjaśnia nam nadkomisarz Jacek Witas, prezes koła klubu Górskiego Orły PTTK Oddział Mazowsze.

Na odzew nie trzeba było czekać. Wszyscy opiekunowie tych wyjątkowych miejsc pamięci przystąpili do pracy i cmentarze zostały posprzątane.

- Co najważniejsze, mieliśmy także okazję do poznania się - dodaje Witas.

Sprzątanie i modlitwa

W akcję zaangażowali się strażacy z wszystkich jednostek OSP w gminie Sękowa, leśnicy, koła łowieckie, uczniowie szkół, przedstawiciele poszczególnych sołectw i stowarzyszeń działających na terenie gminy, urzędnicy i oczywiście członkowie koła Klubu Górskiego Orły z Warszawy.

Na jej zakończenie na cmentarzu nr 77 w Ropicy Górnej, ks. Adam Prącik odprawił polową mszę świętą w intencji poległych żołnierzy, a po niej w świetlicy Domu Ludowego w Ropicy Górnej wszystkich wolontariuszy podejmowała Katarzyna Tokarz, sołtyska tej wioski oraz Małgorzata Małuch, wójt gminy.

- Jestem pod wrażeniem. Gdy rok temu na 100-lecie Bitwy pod Gorlicami wpadliśmy na pomysł, aby znaleźć opiekunów naszych cmentarzy, nie przypuszczałam, że wszyscy podejdą do tego w taki wyjątkowy sposób - przyznała Małgorzata Małuch. - Sami nie dalibyśmy rady ich uporządkować, ale dzięki pomocy wszystkich grup to się udało. W imieniu całej gminy dziękuję wszystkim za opiekę i dbałość o żołnierskie mogiły - mówiła.

Gazeta Gorlicka

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska