Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poszedł z małymi dziećmi w Tatry. Sprowadził ich TOPR. Teraz sprawą zajęła się policja

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Ratownicy do ewakuacji rodziny musieli użyć lin
Ratownicy do ewakuacji rodziny musieli użyć lin B. Stoch-Michna/TOPR
Policja z Zakopanego będzie analizowała zachowanie ojca, który zabrał małe dzieci na wyprawę w wyższe partie gór. Musiał sprowadzać ich TOPR. Policjanci sprawdza, czy działanie ojca nie naraziło dzieci na utratę zdrowia lub życia.

Do akcji ratunkowej w górach doszło we wtorek. O godz. 12:53 do centrali TOPR dotarło zgłoszenie od mężczyzny, który wraz z dwójką dzieci w wieku 7 i 9 lat utknął tuż pod Szpiglasową Przełęczą (2110 m. n.p.m.) w Tatrach Wysokich.

- Ze względu na złe warunki pogodowe (opad śniegu oraz gęsta mgła) do ewakuacji nie mógł zostać użyty śmigłowiec. Wobec tego ze schroniska nad Morskim Okiem wyruszył ratownik dyżurny, oraz kolejnych dwóch ze schroniska w Pięciu Stawach. Celem wsparcia z Zakopanego wyjechała grupa dziewięciu ratowników - informuje TOPR.

Po dotarciu na miejsce i ogrzaniu ratowanych, opuszczono ich przy pomocy liny w dogodne miejsce, skąd sprowadzono do schroniska przy Morskim Oku. Wyprawa zakończyła się przed godz. 20

Ostatecznie okazało się, że ojcu i dzieciom nic się nie stało. Dziewczynki miały przemoczone ubrania. Z uwagi jednak na miejsce, w które poszli i warunki, jakie tego dnia panowały, zaalarmowana została zakopiańska policja. Patrol przyjechał do schroniska nad Morskie Oko. Jak mówi asp. sztab. Roman Wieczorem, mundurowi będą teraz sprawdzali, czy zachowanie ojca nie naraziło dzieci na utratę zdrowia lub życia.

- Sprawdzamy, czy decyzja o podjęciu wyprawy z małymi dziećmi w partie wysokogórskie w sytuacji ostrzeżenia meteorologicznego o o trudnych warunkach pogodowych, o zagrożeniu lawinowym była właściwa - mówi policjant.

Za narażenie innego człowieka, nad którym sprawuje się obowiązek opieki, na utratę zdrowia lub życia grozić może kara nawet do 5 lat więzienia.

Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi Policja w Zakopanem.

TOPR z kolei przypomina, że w Tatrach panują typowo zimowe warunki. - Po wtorkowym załamaniu pogody pokrywa śnieżna wzrosła o kolejne 10-15 cm. Miejscami w okolicy grani utworzyły się głębokie zaspy. W górach nadal obowiązuje zagrożenie lawinowe, w związku z czym każdy uczestnik wycieczki powinien być wyposażony w lawinowe ABC oraz umieć z niego korzystać. Zalecamy umiejętne planowanie wyjść w wyższe partie Tatr. Przypominamy, że w złych warunkach pogodowych oczekiwanie na pomoc może się znacznie wydłużyć - ostrzega TOPR.

Brama w Gorce - nowe centrum przyrodniczo-edukacyjne otwarte zostanie w niedzielę 30 kwietnia.

Wielki hit na majówkę! Brama w Gorce zostanie otwarta już w ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska