Do wypadku doszło na wysokości stadionu miejskiego, na skrzyżowaniu ul. Orkana z ul. Wilcznik. - Z pierwszych informacji wynika, że samochód najechał na tył dorożki, wtedy koń się spłoszył - mówi Andrzej Król-Łęgowski z Państwowej Straży Pożarnej w Zakopanem.
Z dorożki wypadło dwóch pasażerów, a także woźnica. Spłoszony koń ciągnął za sobą bryczkę, która następnie uderzyła w samochód jadący od strony ul. Kasprusie. Następnie zwierzę oswobodziło się i uciekło.
- Wszyscy poszkodowani mają raczej lekkie obrażenia. Pomocy na miejscu udziela im zespół ratownictwa medycznego - mówi Król-Łęgowski. Udało się także zatrzymać konia.
Dokładne okoliczności wypadku na miejscu wyjaśnia policja.
Historyczna chwila w Tatrach. Drabinka na Kozią Przełęcz zos...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
