Pośród 74 strażackich interwencji najwięcej, bo 54 dotyczyły powalonych drzew. Oprócz tego dwadzieścia razy wyjeżdżali do gospodarstw, gdzie wiatr mniej lub bardziej poważnie uszkodził dachy na budynkach mieszkalnych lub gospodarczych.
Ilość zgłoszeń spowodowała potrzebę wzmocnienia służby dyżurnej SKKP PSP w Myślenicach oraz funkcjonariuszy podziału bojowego JRG. Poprzez Stanowisko Kierowania Komendanta Wojewódzkiego PSP dysponowano na teren naszego działania specjalistyczny sprzęt w postaci samochodowych podnośników hydraulicznych i drabin
- mówi bryg. Roman Ajchler, dowódca JRG Myślenice.
Najwięcej, bo 27 zgłoszeń wpłynęło w gminy Myślenice, ponadto 13 z gminy Dobczyce, 9 z gminy Lubień, a z pozostałych pojedyncze.
Oprócz tych wezwań, były jeszcze cztery do pożarów.
Największe straty wiatr spowodował w gminie Myślenice, a dokładnie w Polance i Osieczanach. Stąd też w Centrum Usług Społecznych w Myślenicach słyszmy, że cztery osoby, których domy zostały uszkodzone, otrzymało pomoc doraźną w wysokości 6000 zł. CUS czeka teraz na protokoły inspektorów budowlanych, aby móc wnioskować o pomoc na remont domów (maksymalna wysokość może sięgać 200 tys. zł).
Z pomocą poszkodowanym mieszkańcom tych wsi przyszedł właściciel jednego z tartaków z myślenickiego Dolnego Przedmieścia przekazując drewno na więźbę dachową, tak aby mogli jak najszybciej zabezpieczyć swoje domy.
Powiat myślenicki. Uszkodzone dachy i powalone drzewa po prz...
- Kolejne termy w Małopolsce otwarte. Nowa atrakcja w regionie
- WIELKI chiński horoskop na 2022 rok! Co Cię czeka w roku tygrysa?
- Podstępny omikron. 20 objawów wirusa, które mogą przypominać przeziębienie
- Te miejsca już tak nie wyglądają. Rozpoznasz Kraków na archiwalnych zdjęciach?
- Kolejne problemy na zakopiance. Opóźni się budowa tunelu pod Luboniem Małym
FLESZ - Kontrole na budowach
