https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat tarnowski nie ma pieniędzy na duże inwestycje

Paweł Chwał
Kolędnik przebrany za Żyda wzbudził na sali śmiech. - Czas oszczędzać - komentowali radni
Kolędnik przebrany za Żyda wzbudził na sali śmiech. - Czas oszczędzać - komentowali radni Paweł Chwał
Powiat tarnowski ma budżet na 2012 rok. Najważniejsza dla mieszkańców uchwała przyjęta została niejednogłośnie, a głosowanie nad nią poprzedziła burzliwa dyskusja. To budżet oszczędny, a zdaniem niektórych opozycyjnych radnych z klubu PSL, wręcz zachowawczy.

Podzielona tarnowska rada będzie głosować nad budżetem

- Zarząd postanowił oszczędzać, ale nie kosztem swoim, tylko bezpieczeństwa mieszkańców, rezygnując niemal zupełnie z budowy nowych chodników wzdłuż dróg powiatowych w gminach - oburzali się Zbigniew Karciński i Mariusz Tyrka.

Pierwszy przekonywał, że z powodzeniem można było zmniejszyć np. kwotę przewidzianą na promocję powiatu (250 tys. zł), zrezygnować z etatowego stanowiska członka zarządu na rzecz społecznego, czy przeznaczyć na budowę chodników 400 tys. zł zapisanych w ramach niezdefiniowanej konkretnie rezerwy ogólnej.

Drugi wyliczył, że 50 tys. zł, które zapisano w budżecie na ten cel, po podzieleniu na 16 gmin, daje kwotę niewiele ponad 3 tys. zł - Za to można zrobić najwyżej 12 metrów chodnika, czyli tyle, co nic - irytował się.

Starosta Mieczysław Kras wyjaśniał, że budżet został skrojony zgodnie z nowymi wytycznymi Ministerstwa Finansów. - Dochody muszą być wyższe niż wydatki, które przez najbliższe dwa lata musimy mocno ograniczać. Nie ma też mowy o zaciąganiu dodatkowych kredytów, ale o maksymalnym spłacaniu zaległych zobowiązań - wyliczał.

W 2012 r. dochody powiatu wyniosą 105, a wydatki 102 mln zł. Powiatowi nie grozi bankructwo, a poziom jego zadłużenia nie przekracza w tym momencie 28 proc. dochodów. - W przeciwieństwie do wielu okolicznych samorządów nie musimy dokonywać radykalnych kroków - zamykać wydziałów, czy zwalniać ludzi - mówił z satysfakcją Kras.

Odpowiadając na zarzuty radnych PSL stwierdził, że budowa nowych chodników na pewno nie zostanie zatrzymana.

- Pieniądze na to będą, ale z nadwyżki budżetowej, oszczędzone między innymi na zimowym utrzymaniu dróg w tym roku - mówił.

Najbliższe dwa lata pod względem inwestycyjnym będą wyjątkowo ubogie, bo dobiega końca większość programów dofinansowywanych przez Unię Europejską. Z większych działań kontynuowana będzie rozbudowa ośrodka w Jodłówce Tuchowskiej.

Powiat liczy jednak na 4 mln zł ze sprzedaży tuchowskiego szpitala, za które mógłby zostać wyremontowany m.in. most w Szerzynach.

Za budżetem głosowało ostatecznie 23 radnych, czterech (Zbigniew Karciński, Andrzej Słowik, Mariusz Tyrka i Józef Lazarowicz) było przeciw, dwóch (Stanisław Kuropatwa, Stefan Dzik) wstrzymało się od głosu.

- Głosujemy nie tyle przeciw budżetowi, co lojalkom, do podpisywania których zostali zmuszeni przed sesją budżetową radni z "grupy trzymającej władzę". To metody rodem z PRL-u, ograniczające sprawowanie przez nich mandatu - argumentował Andrzej Słowik.

Odpowiadając mu szef klubu PiS Zbigniew Cieślikowski wyjaśniał, że żadnych lojalek nie było, a deklaracje, które wypełniali radni, miały jedynie wyjaśnić sytuację wewnątrz klubu.

Sesję zakończyły wzajemne życzenia. Gośćmi radnych byli kolędnicy z Grabna.

Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dociekliwy
tzn z 14 XII
d
dociekliwy
Nie zrozumiał pan wypowiedzi radnego Słowika. Grupa trzymająca władzę czyli Zarząd P., zmusiła cześć radnych do lojalek. Ale nie byli to /jak pan napisał/ grupa radnych z grupy trzymającej władzę :) ? nadąża pan ? niby proste, a jednak dla redaktora za trudne. Cóż jaki tabloid, taki poziom tekstów "dziennikarzy". Podobne banialuki wypisywał Pan red. 12 XII w tekście o klubie PiS , nie sprawdzając wiarygodności inf. żenujące :)
o
opozycjonista dziś
Jak się nie ma nic do powiedzenia to czasem lepiej trzymać język za zębami. Pan Słowik zapomina, że to jego partia uchwaliła drakońskie ograniczenia budżetowe, które teraz tak dotkliwie biją w samorządy. Dobrze że przy tak zadłużonym kraju, choć samorządy zachowują odrobinę rozsądku. Pan Słowik jak widzę ma problem z doborem wypowiedzi do okoliczności.
P
Pomysłowy Dobromir
Andrzej Słowik nie wiedział jak głosować, więc się obraził, nie na to, że budżet jest zły, ale że prawa kolegów z tzw. grupy trzymającej władzę są ograniczane. Wstawił się za pełnymi prawami dla grupy trzymającej władzę !!! Aż strach pomyśleć, co by się działo, gdyby nie trzymali władzy i ograniczyli im prawa. Temat zastępczy. A teraz rewolucyjny pomysł na poprawę bezpieczeństwa powiatu o co tak zabiega P. Karciński. Wszyscy radni namawiają siebie i innych do jazdy po trzeźwemu. Bezpieczeństwo wzrasta.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska