Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat wielicki. Wraca projekt budowy nowej trasy wojewódzkiej. Droga ma usprawnić przejazd w stronę Krakowa

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Nowy "łącznik" drogowy projektowany w powiecie wielickim ma poprawić dostęp do autostrady A4 i DK 94
Nowy "łącznik" drogowy projektowany w powiecie wielickim ma poprawić dostęp do autostrady A4 i DK 94 fot. Anna Kaczmarz/Dziennik Polski/Polska Press
Chodzi o budowę drogi - o długości ok. 4 km – łączącej DW 967 w gminie Gdów z DK 94 w gminie Kłaj i węzłem autostradowym w Targowisku. Nowa trasa ma usprawnić przejazd przez gminę Gdów, a także rejon Wieliczki – w stronę Krakowa oraz Bochni. Dokumentacja dla inwestycji, o którą zawnioskowała gmina Gdów jest przygotowywana – z kłopotami – od 2012 roku. Podczas wakacji 2021 powinna być gotowa tzw. decyzja środowiskowa dla tego przedsięwzięcia, co nie mogło dojść do skutku od kilku lat. Wariant optymistyczny zakłada, że „łącznik” drogi wojewódzkiej z drogami krajowymi w powiecie wielickim może powstać w terminie do dwóch lat.

FLESZ - Branża transportowa tonie w długach

od 16 lat

Nowy szlak komunikacyjny o statusie drogi wojewódzkiej zaprojektowano od Pierzchowa przez Książnice (gmina Gdów) i Łężkowice - do trasy krajowej 94 i autostradowego węzła w Targowisku (gmina Kłaj).

Inicjatorem projektu była gmina Gdów, a partnerami zostali: gmina Bochnia, powiat wielicki i województwo małopolskie, które w 2012 roku rozpoczęło opracowywanie studium wykonalności dla tej inwestycji. Jako partner przedsięwzięcia występowała czasowo także gmina Kłaj, która obecnie sprzeciwia się budowie nowej drogi.

- W maju odbyło się spotkanie w sprawie „łącznika” w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. Uzyskałem zapewnienie, że województwo wspiera przygotowanie decyzji środowiskowej dla tej inwestycji. Temat wraca, i to mocno. Wracają procedury, zobaczymy na jakim etapie się to zatrzyma, ale sądzę, że jest szansa na przeforsowanie budowy tej drogi. Trudno mieć wątpliwości, że jest ona potrzebna, ponieważ obecnie cały ruch od Limanowej, Kasiny, Łapanowa, Żegociny, Lipnicy, Siedlca czy Łapczycy – jedzie na Gdów i Wieliczkę. Wszystko się korkuje. Dlatego zasadne jest skierowanie ruchu na obwodnicę Książnic i Łężkowic, by kierowcy dojechali nią do autostrady – poinformował wójt Gdowa Zbigniew Wojas, podczas czerwcowej sesji gdowskiej Rady Gminy.

Dodał również, że „jest także petycja do marszałka o budowę tej drogi podpisana przez ponad 400 mieszkańców m.in. Pierzchowa, Książnic, Łężkowic i Siedlca”.

Wójt Gdowa powiedział nam w czwartek, że decyzja środowiskowa (decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia; dla tego typu przedsięwzięć wydaje ją gmina) jest w trakcie opracowania i „będzie gotowa szybko, prawdopodobnie jeszcze w lipcu”.

- Podczas spotkania w ZDW uzyskałem informację, że Zarząd Województwa wybrał do realizacji wariant przebiegu drogi w wersji w której, jak chciała gmina Kłaj - przesunięto ją w Łężkowicach maksymalnie na wschód, jak najdalej od zabudowań i tak blisko lasu, jak było to możliwe. Budowa tej drogi jest kluczowa dla całego regionu, to jedyna szansa by usprawnić ruch na południu Małopolski i odciążyć Gdów i Wieliczkę od ogromnego ruchu. Na tę inwestycję można pozyskać do 70 mln zł dotacji unijnej. „Łącznik” - budowany na mocy specustawy o drogach – może powstać w perspektywie dwóch lat – twierdzi Zbigniew Wojas.

Przypomnijmy. Jesienią 2016 roku gotowa była przygotowana przez województwo koncepcja przebiegu nowej trasy. Na proponowany wariant „łącznika” nie zgodzili się jednak mieszkańcy Łężkowic, którzy wnioskowali o przesunięcie planowanego traktu o kilkaset metrów na wschód. Chodziło o to, by jezdnia powstała jak najbliżej zbiornika wody w Łężkowicach, bo inaczej pomiędzy nim, a projektowaną drogą pozostałby rozległy teren - są to działki budowlane - z których nie można byłoby już korzystać.

Protest mieszkańców poprała gmina Kłaj, która zwróciła się do ZDW z wnioskiem o korektę projektu i w grudniu 2016 roku województwo zdecydowało o opracowaniu dodatkowego wariantu przebiegu drogi, według sugestii Kłaja. Właśnie ten dodatkowy wariant jest obecnie procedowany jako właściwy przebieg „łącznika”.

Przebieg nowej trasy został skorygowany, ale gmina Kłaj nadal nie godzi się na jej budowę.

- Mamy dobry dostęp do DK 94 i autostrady, nowa droga nie jest nam do niczego potrzebna. Tej drogi nie chce większość mieszkańców Łężkowic – stwierdził wójt Kłaja Zbigniew Strączek w rozmowie z „Dziennikiem Polskim”.

Na proponowany przebieg „łącznika” nie godzą się – od początku planowania tej inwestycji – także właściciele kilku domów w Książnicach. Tu protesty mieszkańców dotyczą tego, że nowa droga byłaby bardzo blisko - w odległości ok. 50 metrów - od zabudowań.

Gdy gmina Gdów przygotuje decyzję środowiskową, następny ruch w tej sprawie – ogłoszenie przetargu na projekt wraz z pozwoleniem na budowę „łącznika” - będzie leżał po stronie Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska