https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożar hali magazynowej przy budowanym tunelu zakopianki [ZDJĘCIA]

Tomasz Mateusiak
Kilkanaście zespołów straży pożarnej walczyło w nocy z soboty na niedzielę z pożarem hali magazynowej należącej do włoskiej firmy Astaldi leżącej na terenie wioski Naprawa. Przedsiębiorstwo to buduje tunel ekspresowej zakopianki. W magazynie, który stanął w płomieniach znajdowało się kilkadziesiąt butli z łatwopalnymi, wybuchowymi gazami.

Istniało ryzyko, że po osiągnięciu wysokiej temperatury wylecą one w powietrze. Dlatego strażacy na kilka godzin zamknęli ruch na zakopiance i rozważali ewakuację okolicznych domostw. Pożar miał miejsce bowiem tuż obok północnego wlotu do tunelu.

Ostatecznie udało się zapanować nad pożarem. Około godziny 1 w nocy przywrócono ruch na zakopiance. Hala magazynowa jest jednak całkowicie zniszczona. Nie wiadomo jeszcze jakie były przyczyny pożaru.

Na tę inwestycję czekają kierowcy najbardziej

Budowa zakopianki. Na tę drogę czekają wszyscy [NOWE ZDJĘCIA]

Opublikowany przezFacebook


Co ciekawe, sobota 2 lutego obfitowała w podobne zdarzenia. Około godziny 18 w płomieniach stanął ośrodek wypoczynkowy w Bukowinie Tatrzańskiej. Zdjęcia z tej drugiej akcji gaśniczej można znaleźć tutaj:

Pożar Bukowina Tatrzańska - 2.02.2019

Podhale. Pożar domu wypoczynkowego w Bukowinie Tatrzańskiej [ZDJĘCIA]

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Romano..
Co do pierwszego sie zgodze przeważnie tak bywa,co do drugiego to akurat w tym przypadku winą poślizgu jest główny wykonawca czyli ASTALDI bo to on dostarczał materiał więc podwykonawca nie miał na to wpływu , nie ma materiału to i robota stoi i to w sumie on był najbardziej poszkodowany a hala która spłonęła należała własnie do podwykonawcy .Więc teraz pomyśl z wiadomości wynika że spłonął dźwig i samochód , dźwig to najprawdopodobniej MANITOU a hala to był warsztat w którym naprawiano maszyny i wykonywano prace ślusarskie na potrzeby funkcjonowania tunelu , wiec teraz są bez MANITOU maszyna która odwalała tu sporą robote i w sumie jest niezbędna, samochodu najprawdopodobniej do poruszania się po tunelu.Maszyny można wypożyczyć więc mała strata ale warsztat ,teraz czekaj aż policja i biegli wszystko sprawdzą wybuduj nowa chale i zamów wszystkie narzędzia , elektronarzędzia część do maszyn ,przewody hydrauliczne których było ze sto bo każdy innego typu z zapasem po 3-5 sztuk,łożyska ,uszczelki ,filtry,zaworki i redukcje szybko złączek, solidne klucze warsztatowe.Teraz sama odbudowa w najlepszym wypadku zajmie im pół miesiąca do miesiąca tylko za co jak samo ASTALDI ma chyba tyle długu wobec podwykonawcy co 1/4 tego co teraz stracił podwykonawca jak nie więcej.Dla polaka lub dla firny w polsce może to najlepsze rozwiązanie , upozorować pożar zgarnąć kase i budujesz się obok albo jedziesz na Hawaje ale dla Włochów nie dość że przywieźli to tutaj to jeszcze stracili a na koniec okaże się ze zostaną z niczym.
No i tu sedno "Sorry,taki mamy kraj" ,ten nasz kraj już o wiele wcześniej wiedział o kłopotach ASTALDI i już dawno mogli starać się o to by wykładać jakieś pieniądze żeby budowa nie stanęła .
M
Mirror
Po pierwsze, w polskiej republice bananowej pożary dopadają te obiekty/firmy/inwestycje, które mają problemy finansowe, bo zastrzyk gotówki z ubezpieczenia jest pilnie potrzebny.
Po drugie, ta inwestycja ma poślizg czasowy i wisi widmo kar. Pożar zaś jest zdarzeniem losowym niezależnym od wykonawcy i pozwoli to uniknąć płacenia całości lub części kar.
Sorry, taki mamy kraj.
A
Andrzej
barrdzo proszę o pomoc

pomagam.pl/andrzejkulis
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska