Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problemy selekcjonerów przez zgrupowaniami. Włosi (nie) dojadą, a Lukaku doleci

Tomasz Biliński
Tomasz Biliński
Problemy selekcjoner przez zgrupowaniami. Włosi (nie) dojadą, a Lukaku doleci
Problemy selekcjoner przez zgrupowaniami. Włosi (nie) dojadą, a Lukaku doleci ISABELLA BONOTTO/AFP/East News
Mecze kadry z powodu obostrzeń ominą nie tylko Bartłomieja Drągowskiego. Włosi zagrają bez kilku podstawowych graczy. Problemy mają też Niemcy. Ale Romelu Lukaku dostał zgodę na prywatny lot.

Kluby mają już dość kłopotów z koronawirusem, przez którego non stop wypada któryś z piłkarzy, mimo przestrzegania reżimu sanitarnego. Ryzyko zwiększa się podczas zgrupowania drużyn narodowych. Cristiano Ronaldo, który do Juventusu wrócił z kadry z Covidem-19 i nie mógł zagrać m.in. przeciwko FC Barcelona w Lidze Mistrzów.

Obecnie kluby mają dwa wytrychy, by uniknąć kłopotów. Pierwszy to zgoda UEFA, by nie puszczać zawodników na zgrupowanie, jeśli po powrocie czeka ich przynajmniej pięciodniowa kwarantanna. Druga, która poniekąd wynika z pierwszej, to obostrzenia danego kraju, regionu, miasta etc.

Działacze Herthy BSC nie kryli, że - wobec rosnącej liczbie zakażeń - liczyli na nałożenie kwarantanny, dzięki której mogliby zatrzymać w drużynie Krzysztofa Piątka. Tym bardziej że Jhon Cordoba z powodu kontuzji wypadł z gry przynajmniej do końca roku. Zresztą we wrześniu, gdy kwarantanna dla powracających obowiązywała, to polskiego napastnika zabrakło w starciu Herthy w Pucharze Niemiec. Obecnie obowiązuje przepis, że piłkarz wracający ze zgrupowania może dołączyć do zespołu, jeśli jego test z negatywnym wynikiem nie ma więcej niż 48 godzin.

Inne zasady zapanowały m.in. w Bremie (czytaj: po powrocie zawodnik ma przejść pięciodniową kwarantannę) i Werder zatrzymał w klubie wszystkich powołanych. - To nie była łatwa decyzja - przekonywał dyrektor sportowy Frank Baumann. - Wiemy, jak ważna dla każdego gracza jest reprezentacja. Mamy nadzieję, że podczas kolejnej przerwy nic nie stanie im na przeszkodzie.

Ogromny ból głowy ma selekcjoner naszych niedzielnych rywali, Roberto Mancini, mimo że selekcjoner Włochów powołał aż 41 graczy! Lokalne władze sprawiły, że na zgrupowanie później dotrą, o ile w ogóle, piłkarze Sassuolo, Fiorentiny, Genui i Interu. Choć napastnik tego ostatniego klubu, Belg Romelu Lukaku, otrzymał zgodę na dołączenie do swojej drużyny narodowej prywatnym samolotem. Prawdopodobnie żaden reprezentant nie opuści AS Roma i Lazio. Wśród tych ostatni jest zdobywca Złotego Buta w poprzednim roku Ciro Immobile.

JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Problemy selekcjonerów przez zgrupowaniami. Włosi (nie) dojadą, a Lukaku doleci - Sportowy24

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska