Proboszcz z Łososiny zrezygnował z funkcji

Zobacz także: Ks. Natanek: kim jest duchowny z Grzechyni, przed którym ostrzega kuria krakowska?

Ksiądz Stasik na początku maja złożył doniesienie na policję, a w ostatni poniedziałek niespodziewanie zrezygnował z funkcji.- Biskup Wiktor Skworc przyjął rezygnację księdza Stasika i udzielił mu urlopu, aby zadbał o zdrowie i odpoczął - powiedział w piątek ks. Adam Mita, kanclerz tarnowskiej kurii.

Sam zainteresowany odmawia komentarzy. - Nie jestem już proboszczem, dlatego nie udzielam żadnych wywiadów. W niedzielę moje obowiązki przejmie ktoś inny - mówi ks. Stasik.

Parafianie w Łososinie Górnej są zdezorientowani i snują przeróżne domysły. - Romowie musieli go czymś zastraszyć albo szantażować. Nie wierzę, żeby z własnej woli dał im taką ogromną kwotę - przekonuje mieszkaniec bloku przy drodze do romskiego osiedla.

- Wiedzieli, że jest dobrym człowiekiem i nie potrafi odmówić potrzebującemu - dodaje członek rady parafialnej, zastrzegając nazwisko. - Wpływ mógł mieć też ksiądz Opocki, duszpasterz Romów z naszej parafii. Bał się ich bardziej niż oni policji. Jak coś przeskrobali, to wpłacał za nich kaucje i chodził do prokuratury, żeby odstąpiła od wymierzania kar - dodaje.

Romowie z Koszar nie chcą rozmawiać z dziennikarzami. - Co chwila przyjeżdżają z gazet i same złe rzeczy piszą - mówi starszy mężczyzna, podający się za zastępcę wójta osiedla w Koszarach.

Uwaga! Nowy konkurs! Odpowiedz na pytanie i wygraj bilet do kina ARS

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**