https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator: Coraz więcej wskazuje na to, że to szczątki zbrodniarzy lub naszego bohatera

Bartosz Dybała
Coraz więcej wskazuje na to, że kości, które wykopali członkowie fundacji Niezłomni na cmentarzu Rakowickim w Krakowie, mogą należeć do zbrodniarzy niemieckich bądź któregoś z działaczy antykomunistycznych.

Czytaj też: IPN sprawdza miejsca, gdzie wykopano szczątki

Na cmentarzu Rakowickim, w części wojskowej, trwają prace ekshumacyjne szczątków, które wykopali członkowie fundacji Niezłomni ze Szczecina. Coraz więcej wskazuje na to, że mogą być to kości zbrodniarzy niemieckich lub Józefa Ostafina, członka II Zarządu Głównego zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. - Trzeci dzień wykopujemy szczątki, które nie tworzą jednak symetrycznego szkieletu - twierdzi Marek Kowalcze, prokurator Instytutu Pamięci Narodowej. - Zostaną przewiezione do Instytutu Ekspertyz Sądowych i poddane badaniom antropologicznym i genetycznym - dodaje.

Wiele wskazuje na to, że szczątki mogą pochodzić albo z Zakładu Medycyny Sądowej albo z Zakładu Anatomii Opisowej. - Jak wiemy, osoby, na których wykonywano wyroki śmierci w areszcie Montelupich, były kierowane właśnie do Zakładu Anatomii Opisowej - dodał Kowalcze.

Z informacji, jakie posiada fundacja Niezłomni, w latach 1945 - 1956 w Krakowie wykonano ok. 70 wyroków śmierci na członkach podziemia antykomunistycznego, cywilach oraz żołnierzach. - Istnieją mocne przesłanki, że ich ciała pochowano w różnych miejscach Cmentarza Rakowickiego - dodaje Wojciech Łuczak, prezes fundacji. - Jednymi z najbardziej znanych, pochowanych na Rakowickim cmentarzu, byli członkowie II Zarządu WiN: Józef Ostafin, mjr. Walerian Tumanowicz i ppłk. Alojzy Kaczmarczyk - kwituje.

Autor: Bartosz Dybała

Wszystkich trzech stracono na Montelupich 13 listopada 1947 r. Po egzekucji ciała przekazano do Zakładu Anatomii Opisowej UJ, ale pod fałszywymi nazwiskami. Na ich ciałach studenci uczyli się anatomii, dokonywali zabiegów.

Kraków dziś i przed laty. Jak się zmienił? [PORÓWNAJ ZDJĘCIA]

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Reader
nie wiedzą gdzie spoczywa ich bliski. Wierzę, że Niezłomnym udało się w końcu dotrzeć do naszego bohatera i będzie można zapalić mu świeczkę.
t
tęca ytbe
polskie groby ale ites niemcuf***
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Prokurator: Coraz więcej wskazuje na to, że to szczątki zbrodniarzy lub naszego bohatera
k
k66
To nie byli zbrodniarze niemieccb ale niemieccy żołnierze wyklęci.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska