Wszystko zatem wskazuje na to, że pierwszym przeciwnikiem Proszowianki w tym roku będzie Sokół Kocmyrzów. To zespół, który zgromadził jesienią tyle samo punktów co proszowianie i wyprzedza ich w tabeli dzięki korzystniejszej różnicy bramek. Oba zespoły tracą do prowadzących Słom-niczanki i Orła Iwanowice po dwa punkty.
Choć strata jest niewielka i wydaje się doskonałą pozycją wyjściową do walki o awans do IV ligi, trener nie chce składać żadnych deklaracji. - Gramy o jak najlepszy wynik, o zwycięstwo w każdym meczu. Jesteśmy świadomi swojej wartości piłkarskiej. Wiemy jak przepracowaliśmy okres przygotowawczy i nikogo nie musimy się bać - zapewnia.
Długa lista ubytków, a w ich miejsce Adam
Do rundy rewanżowej drużyna przystąpi w składzie nieco zmienionym w stosunku do potyczek jesiennych. Niestety lista ubytków jest dłuższa niż nabytków. Z gry zrezygnował (trener ma nadzieje, że tylko czasowo) utalentowany wychowanek, skrzydłowy Grzegorz Turek, który tłumaczył to względami osobistymi.
Do Dalinu Myślenice odszedł rozgrywający Oliwier Górecki. Już w trakcie poprzedniej rundy z zespołem rozstał się Wojciech Jelonkiewicz, a podobny zamiar zadeklarował wtedy Jakub Bartosik. Do listy ubytków należy jeszcze dodać Michała Janika (Płomień Kościelec) i Maksymiliana Kozerskiego (Wierzbowian-ka). Wprawdzie żaden z wymienionych nie był może podporą zespołu, ale niektórzy z nich w kilku meczach pokazali się z dobrej strony, a G. Turek zdobył jesienią trzy gole.
Kalendarz sportowy: Cudne zdjęcia nagich sportowców wykonała...
Trener nie widzi jednak problemu. Uważa, że personalnie zespół nie jest słabszy niż jesienią. - W kadrze nie było rewolucji. Tak na dobrą sprawę z podstawowego składu nikt nam nie ubył. Ubytki z szerokiej kadry zastąpiliśmy natomiast bardzo wartościowym zawodnikiem, czyli Adamem Przeniosło oraz kilkoma utalentowanymi juniorami - mówi.
Pozyskanie (odzyskanie?) A. Przeniosło było najważniejszem zimowym celem transferowym Proszowianki. Po rozwiązaniu futsalowej Lex Kancelarii Słomniki doświadczony piłkarz zdecydował się na godzenie występów na trawie z grą w futsalowej ekipie z Nowin. Kibicom przedstawiać go nie trzeba, bo to klubowy wychowanek i na przestrzeni kilku ostatnich lat na pewno najlepszy zawodnik Proszowian-ki.
Trener Szarek nie kryje, że wiąże z nim duże nadzieje. - Adam dobrze przepracował okres przygotowawczy, jest fizycznie gotowy do gry, a przede wszystkim pasuje do tej drużyny mentalnie. W jego osobie upatruję właśnie wartość dodaną do drużyny w zimowej przerwie.
“Wasyl” i “Jezior” pomogą drużynie na wiosnę
Drugim celem klubowych działaczy było zatrzymanie w klubie Pawła Wasilewskiego, który po dołączeniu do drużyny jesienią stał się podporą defensywy. Ta sztuka się udała i doświadczonego stopera kibice będą mogli nadal oglądać.
Podobnie jak bramkarza Sławomira Jeziorka, który z kolei borykał się z kontuzją. - Sławek przeszedł zabieg jeszcze w grudniu. Jest już po przebytej rehabilitacji, gotowy do gry od pierwszego spotkania - zapewnia szkoleniowiec.
Trener Szarek dodaje, że jest zadowolony z tego, jak zespól przepracował zimę i z postawy drużyny w grach sparingowych. - Klub stworzył nam bardzo dobre warunki do pracy. Nie możemy na nic narzekać. Co ważne, obyło się bez poważniejszych kontuzji - słyszymy.
Gier kontrolnych zespół rozegrał pięć, większość w niezłych warunkach, na boiskach ze sztuczną trawą. Kolejno rywalami były: Wisła Jeziorzany (1-0; bramka Wąsowicz), Pcimianka (1-3; Dębski), Ska-winka (1-1; Kaczor), Czarni Staniątki (4:0; Tyrka, Dębski, Wasilewski, Woźniak) i Nad-wiślanka Nowe Brzesko (2:1; Wasilewski, Kaczor.).
Z powodu odwołania jutrzejszego spotkania ze Spójnią, dzisiaj Proszowianka zagra jeszcze towarzysko z Kmitą Zabierzów (na sztucznym obiekcie Hutnika).
A potem już pozostanie odliczanie do wielkosobotniego pojedynku derbowego z Sokołem w Kocmyrzowie, który może zarówno potwierdzić wysokie aspiracje i pozwolić umocnić się w czołówce (w razie wygranej), jak i nieco skomplikować sytuację (wobec porażki). - Inauguracja będzie trudna, bo na początek spotkamy się z dwoma silnymi zespołami (po Sokole ze Słomniczanką - przyp. aut.), w dodatku będą to mecze derbowe. Jesteśmy jednak świadomi swoich umiejętności. Nie mamy się czego bać - uważa trener Szarek.
Jedynym zawodnikiem, który na pewno nie zagra w pierwszym meczu jest Michał Petlic, który ma skręconą kostkę.
Kadra drużyny
(w nawiasie po nazwisku rok urodzenia oraz liczba gier i bramek w rundzie jesiennej)
Bramkarze: Sławomir Jeziorek (84, 11/0), Dominik Zawartka (84, 3/0).
Obrońcy: Adrian Kaczor (98, 5/0), Bartłomiej Kowęzowski (98, 0/0), Paweł Skalski (97, 13/0), Paweł Wasilewski (82, 10/2), Rafał Woźniak (96, 12/0), Dawid Wrona (89, 13/3).
Pomocny i napastnicy: Piotr Dębski (94, 13/8), Kamil Łach (99, 0/0), Kamil Mach (85, 13/5), Szymon Maroszek (99, 0/0), Kamil Michalski (99, 0/0), Krzysztof Bździuła (98, 13/1), Michał Petlic (92, 8/0), Jerzy Polański (97, 7/0), Adam Przeniosło (88, 0/0), Maciej Przeniosło (88, 6/2), Damian Turek (2000, 6/0), Michał Tyrka (93, 12/2), Kamil Wąsowicz (95, 1/0).
Wiosenne spotkania w Proszowicach
Słomniczanka (8 kwietnia godz. 17), Orzeł Iwanowice (3 maja 17.30), Bibiczanka (6 maja, 17.30), Bolesław Bukowno (20 maja 18), Spójnia Osiek (31 maja 17), Przebój Wolbrom (3 czerwca 18).
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Poważny program - odc. 6: Mieszkańcy walczą o zapomniany park
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto