Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowianka. Zamiast planów awansu, filozofia Małysza: liczy się najbliższy mecz

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Gdyby nie kapryśna aura, piłkarze Proszowianki już w niedziele rozegraliby pierwszy w tym roku mecz o punkty ze Spójnią Osiek. Trener Mariusz Szarek przekonuje, że zespół jest zwarty i gotowy. To dobrze, bo na początek czekają go potyczki z trudnymi rywalami.

Wszystko zatem wskazuje na to, że pierwszym przeciwnikiem Proszowianki w tym roku będzie Sokół Kocmyrzów. To zespół, który zgromadził jesienią tyle samo punktów co proszowianie i wyprzedza ich w tabeli dzięki korzystniejszej różnicy bramek. Oba zespoły tracą do prowadzących Słom-niczanki i Orła Iwanowice po dwa punkty.

Choć strata jest niewielka i wydaje się doskonałą pozycją wyjściową do walki o awans do IV ligi, trener nie chce składać żadnych deklaracji. - Gramy o jak najlepszy wynik, o zwycięstwo w każdym meczu. Jesteśmy świadomi swojej wartości piłkarskiej. Wiemy jak przepracowaliśmy okres przygotowawczy i nikogo nie musimy się bać - zapewnia.

Długa lista ubytków, a w ich miejsce Adam

Do rundy rewanżowej drużyna przystąpi w składzie nieco zmienionym w stosunku do potyczek jesiennych. Niestety lista ubytków jest dłuższa niż nabytków. Z gry zrezygnował (trener ma nadzieje, że tylko czasowo) utalentowany wychowanek, skrzydłowy Grzegorz Turek, który tłumaczył to względami osobistymi.

Do Dalinu Myślenice odszedł rozgrywający Oliwier Górecki. Już w trakcie poprzedniej rundy z zespołem rozstał się Wojciech Jelonkiewicz, a podobny zamiar zadeklarował wtedy Jakub Bartosik. Do listy ubytków należy jeszcze dodać Michała Janika (Płomień Kościelec) i Maksymiliana Kozerskiego (Wierzbowian-ka). Wprawdzie żaden z wymienionych nie był może podporą zespołu, ale niektórzy z nich w kilku meczach pokazali się z dobrej strony, a G. Turek zdobył jesienią trzy gole.

Kalendarz Sportowy 2018: Autorką trzeciej już edycji projektu jest Dominika Cuda, dyrektor kreatywna i fotograf sportowy. Dominika połączyła swoje dwie pasje - fotografię oraz sport. W ten sposób chce pomagać innym. A dokładnie uzdolnionej sportowo młodzieży.KALENDARZ SPORTOWY 2018 ZOBACZ ZDJĘCIA

Kalendarz sportowy: Cudne zdjęcia nagich sportowców wykonała...

Trener nie widzi jednak problemu. Uważa, że personalnie zespół nie jest słabszy niż jesienią. - W kadrze nie było rewolucji. Tak na dobrą sprawę z podstawowego składu nikt nam nie ubył. Ubytki z szerokiej kadry zastąpiliśmy natomiast bardzo wartościowym zawodnikiem, czyli Adamem Przeniosło oraz kilkoma utalentowanymi juniorami - mówi.

Pozyskanie (odzyskanie?) A. Przeniosło było najważniejszem zimowym celem transferowym Proszowianki. Po rozwiązaniu futsalowej Lex Kancelarii Słomniki doświadczony piłkarz zdecydował się na godzenie występów na trawie z grą w futsalowej ekipie z Nowin. Kibicom przedstawiać go nie trzeba, bo to klubowy wychowanek i na przestrzeni kilku ostatnich lat na pewno najlepszy zawodnik Proszowian-ki.

Trener Szarek nie kryje, że wiąże z nim duże nadzieje. - Adam dobrze przepracował okres przygotowawczy, jest fizycznie gotowy do gry, a przede wszystkim pasuje do tej drużyny mentalnie. W jego osobie upatruję właśnie wartość dodaną do drużyny w zimowej przerwie.

“Wasyl” i “Jezior” pomogą drużynie na wiosnę

Drugim celem klubowych działaczy było zatrzymanie w klubie Pawła Wasilewskiego, który po dołączeniu do drużyny jesienią stał się podporą defensywy. Ta sztuka się udała i doświadczonego stopera kibice będą mogli nadal oglądać.

Podobnie jak bramkarza Sławomira Jeziorka, który z kolei borykał się z kontuzją. - Sławek przeszedł zabieg jeszcze w grudniu. Jest już po przebytej rehabilitacji, gotowy do gry od pierwszego spotkania - zapewnia szkoleniowiec.

Trener Szarek dodaje, że jest zadowolony z tego, jak zespól przepracował zimę i z postawy drużyny w grach sparingowych. - Klub stworzył nam bardzo dobre warunki do pracy. Nie możemy na nic narzekać. Co ważne, obyło się bez poważniejszych kontuzji - słyszymy.

Gier kontrolnych zespół rozegrał pięć, większość w niezłych warunkach, na boiskach ze sztuczną trawą. Kolejno rywalami były: Wisła Jeziorzany (1-0; bramka Wąsowicz), Pcimianka (1-3; Dębski), Ska-winka (1-1; Kaczor), Czarni Staniątki (4:0; Tyrka, Dębski, Wasilewski, Woźniak) i Nad-wiślanka Nowe Brzesko (2:1; Wasilewski, Kaczor.).

Z powodu odwołania jutrzejszego spotkania ze Spójnią, dzisiaj Proszowianka zagra jeszcze towarzysko z Kmitą Zabierzów (na sztucznym obiekcie Hutnika).

A potem już pozostanie odliczanie do wielkosobotniego pojedynku derbowego z Sokołem w Kocmyrzowie, który może zarówno potwierdzić wysokie aspiracje i pozwolić umocnić się w czołówce (w razie wygranej), jak i nieco skomplikować sytuację (wobec porażki). - Inauguracja będzie trudna, bo na początek spotkamy się z dwoma silnymi zespołami (po Sokole ze Słomniczanką - przyp. aut.), w dodatku będą to mecze derbowe. Jesteśmy jednak świadomi swoich umiejętności. Nie mamy się czego bać - uważa trener Szarek.

Jedynym zawodnikiem, który na pewno nie zagra w pierwszym meczu jest Michał Petlic, który ma skręconą kostkę.

Kadra drużyny

(w nawiasie po nazwisku rok urodzenia oraz liczba gier i bramek w rundzie jesiennej)

Bramkarze: Sławomir Jeziorek (84, 11/0), Dominik Zawartka (84, 3/0).

Obrońcy: Adrian Kaczor (98, 5/0), Bartłomiej Kowęzowski (98, 0/0), Paweł Skalski (97, 13/0), Paweł Wasilewski (82, 10/2), Rafał Woźniak (96, 12/0), Dawid Wrona (89, 13/3).

Pomocny i napastnicy: Piotr Dębski (94, 13/8), Kamil Łach (99, 0/0), Kamil Mach (85, 13/5), Szymon Maroszek (99, 0/0), Kamil Michalski (99, 0/0), Krzysztof Bździuła (98, 13/1), Michał Petlic (92, 8/0), Jerzy Polański (97, 7/0), Adam Przeniosło (88, 0/0), Maciej Przeniosło (88, 6/2), Damian Turek (2000, 6/0), Michał Tyrka (93, 12/2), Kamil Wąsowicz (95, 1/0).

Wiosenne spotkania w Proszowicach

WIDEO: Poważny program - odc. 6: Mieszkańcy walczą o zapomniany park

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Proszowianka. Zamiast planów awansu, filozofia Małysza: liczy się najbliższy mecz - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska