Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest przeciwko zmianom w ruchu w mieście. "Dość ucisku mieszkańców"

Pog
Protest na placu Wszystkich Świętych
Protest na placu Wszystkich Świętych FB/Michał Drewnicki
W środę odbył się protest mieszkańców niezadowolonych ze zmian w organizacji ruchu wprowadzanych przez władze miasta. Protestowali także przeciwko przywróceniu strefy ograniczonego ruchu na Kazimierzu. Protest odbył się pod magistratem, na placu Wszystkich Świętych, na skrzyżowaniu z ul. Grodzką. Protestujący chodzili po ulicy, w momencie nadjechania tramwaju, schodzili z torów.

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Protest zorganizowali mieszkańcy związani z inicjatywą "Nic o nas bez nas" oraz ze stowarzyszenia Stare Podgórze. To grupa mieszkańców, która od kilku lat protestuje przeciwko zmianom w organizacji ruchu w mieście. Protestowali m.in. przeciwko instalacji separatorów na torowisku na Kalwaryjskiej, czy likwidacji miejsc parkingowych, w ramach porządkowania strefy płatnego parkowania kilka lat temu (chodziło m.in. o likwidację miejsc niezostawiających na chodniku wymaganej przepisami odległości 2m - red.).

Ostatnio protestują m.in. przeciwko wyznaczaniu nowych tras rowerowych powstających kosztem pasów ruchu dla samochodów. Chodzi o działania urzędników w ramach Krakowskiej Tarczy Mobilności, efektem czego były nowe pasy rowerowe m.in. na Wielopolu, Grzegórzeckiej, moście Grunwaldzkim, a teraz ulicy Dietla.

Środowy protest jest pierwszym z serii zaplanowanych protestów.

"W związku z arogancją urzędników wobec mieszkańców, a także ich coraz śmielszym posunięciom rozpoczynamy serie protestów mających na celu przypomnienie im, że w tym mieście są jeszcze mieszkańcy, nie tylko turyści. Pierwszy z naszych protestów dotyczy ponownego wprowadzenie Strefy Ograniczonego Ruchu dla nas mieszkańców tego miasta, a także przedsiębiorców" - czytamy w zapowiedzi protestu.

"Urzędników problem jazdy po mieście nie dotyczy - mają prywatne parkingi, wjazdówki oraz służbowe samochody, troski związane z działaniem przedsiębiorstwa są dla nich zupełnie obce, w końcu działają na miejskim garnuszku - w familii Majchrowskiego. Przypomnijmy im wszyscy razem, że to oni są dla nas, nie na odwrót i że zmiany powinni zacząć od siebie, a przede wszystkim od rzeczowych konsultacji, które do tej pory (jeżeli w ogóle się odbywały) przebiegały raczej w aroganckiej atmosferze wyższości urzędnika nad mieszkańcem" - czytamy dalej.

Protestujący najwięcej żalu mają do dwóch urzędników - Łukasza Franka (dyrektor Zarządu Transportu Publicznego) i Łukasza Grygi (Miejski Inżynier Ruchu). Domagają się ich odwołania.

Co do zmian na Kazimierzu, to postulują:

  • miejsca postojowe tylko dla mieszkańców Kazimierza w określonych godzinach
  • wprowadzenie nocnych stref ciszy na Kazimierzu, oznaczonych znakami
  • wprowadzenie strefy zamieszkania na całym obszarze planowanego SOR
  • regulacja natężenia ruchu drogowego za pomocą mechanizmów Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania
  • opcjonalne pozostawienie Strefy Ograniczonego Ruchu na wybranych obszarach Kazimierza tylko w godzinach nocnych

Do protestujących wyszli radni Prawa i Sprawiedliwości. - Jako radni przyszliśmy z nimi porozmawiać, wysłuchać i wesprzeć w walce z chaotycznymi i niespójnymi działaniami prezydenta miasta w kwestiach komunikacyjnych, które powodują zamieszanie, korki, niepewność odnośnie prowadzenia lokalnych firm czy trudności z dojazdem - mówi radny Michał Drewnicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska