https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Protest studentów bez partyjnych flag

Piotr Subik
Studenci będą protestować
Studenci będą protestować Fot. Waldemar Wylegalski
Społeczeństwo. Ponad 1,5 tysiąca osób zgłosiło chęć udziału, a 3,6 tys. zainteresowanie protestem studentek i studentów, który jest zaplanowany na dzisiaj w Krakowie. Ale to tylko deklaracje złożone na Facebooku, dlatego trudno oszacować, ile osób pojawi się o godz. 18 na Rynku Głównym.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Próbowali zablokować protest studentów na Rynku w Krakowie

„Sprzeciwiamy się obecnej sytuacji i nastrojom panującym w Polsce, sposobowi prowadzenia debaty publicznej oraz działaniom nieopartym na merytorycznej wiedzy naukowej i faktach” - czytamy w komunikacie organizatorów protestu. Dodają oni, że studentów niepokoi obecna sytuacja w Polsce i chcą rozmawiać m.in. o łamaniu konstytucji oraz osłabieniu pozycji państwa na arenie międzynarodowej. Protest ma mieć charakter apolityczny i pokojowy.

Dzisiejszego wiecu nie poparły oficjalnie największe organizacje studenckie, czyli Niezależne Zrzeszenie Studentów i Zrzeszenie Studentów Polskich. A wręcz odcięło się od niego m.in. krakowskie Stowarzyszenie Studenci dla Rzeczypospolitej, kojarzone z PiS (działa w nim m.in. Paweł Kurtyka, syn prezesa IPN Janusza Kurtyki, który zginął pod Smoleńskiem).

„Ciamajdan się nie udał - sięgnięto po studentów” - napisał w specjalnym oświadczeniu prezes tej organizacji Maciej Skotnicki, nawiązując do działań Komitetu Obrony Demokracji i blokowania przez opozycję Sejmu. Wielkiego sukcesu wystąpieniom braci akademickiej nie wróżył kilka dni temu wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.

Wsparcie dla studentów wyraził natomiast prof. Jan Hartman, filozof z UJ. „Przecież studenci nie pamiętają PRL, nie czują zagrożenia dla demokracji, nie wiedzą, czym pachną nowe, pisowskie porządki; nie przyłączają się tłumnie do demonstracji KOD. A tu taka niespodzianka!” - napisał prof. Hartman na swoim blogu.

Dotychczas na temat obecnej sytuacji w Polsce wypowiedział się oficjalnie Senat UJ, nawołując wszystkie strony sporu politycznego do „przywrócenie w Polsce cywilizowanej debaty”. Uchwałę poparło Kolegium Rektorów Szkół Wyższych Krakowa, choć wyłamał się z tego m.in. rektor Politechniki Krakowskiej prof. Jan Kazior.

Komentarze 28

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zdegustowany palancie
nie wiesz jaka jest roznica miedzy esbekiem a partyjniakiem, z PO jakby zaczeli wywalac to chyba grzes tylko by sie ostal, z tym ze nie na pewno.
-
szmatławce
W
Weronika
W tej chwili(patrz kamerka) na Rynku tłumy...............ok 150 osób z lewakiem Hartmanem na czele.:)
Kabaret!!!
Z
Zdegustowany
Wywalcie komuchów i SB-eków z PIS, a nie szukajcie ich u innych. Piotrowicz, Kryże, Jasiński, poseł czołgista pacyfikujący stocznie, Zelnik....
J
Jasińska
Ale jaja...ale jaja...Ludzie! przeciętny student politologii UJ nie wie o co chodzi w tych postulatach....już nie mówię o normalnych studentach ścisłych kierunków... Przecież te postulaty są spisane przez zaKODowanych SB ków! Uwierzyłabym, że strajkują studenci, gdyby postulaty były studenckie np. socjalne typu stypendia (obecnie studenci praktycznie nie maja stypendiów socjalnych i 500+ też nie...) ..praktyki płatne (obecnie bezpłatne i załatwiane przez rodziców...) można byłoby dodać jeszcze wiele słusznych studenckich postulatów i wówczas studenci pewnie by zaprotestowali..... jednak SB cja ma studentów za kompletnych idiotów i napisała im swoje postulaty! ....Postulaty studentów - czyli zaKOD owanych SB ków..
1. Którego władza nie zdobywa głosów wyborczych nienawiścią.
2. W którym podstawy zapisów konstytucji są przestrzegane....itd...
s
student z czasów "odwilży"
wtedy likwidowano gazetę "po prostu" A mnie wstyd za prezydenta R.P.
K
Krakus
Ale jaja!
Jak wam się nie podobają nastroje, możecie przecież zmartwić się lub rozweselić.
Z
Z "przekąsem"
wyraził natomiast prof. Jan Hartman, filozof z UJ. ... „Przecież studenci nie pamiętają PRL, nie czują zagrożenia dla demokracji, nie wiedzą, ... , ... (cytat).
Komentarz: Profesorowie "socjologii naukowej" (tj.; marksistowsko-leninowskiej) chcą powrócić do roli "kapłanów" ideologii "dnia codziennego" (coś podobnego do "kierowniczej roli Partii Komunistycznej (tutaj: PZPR) w "życiu społecznym"). Brakuje tutaj jeszcze "profesora młodzieżowca" Jaskierni ! ... , i przedstawienie gotowe ! ... Cyrankiewicz podobnie "zaczynał", a ... jak "skończył" ?
n
n
zgadzam się.. to tak jak gdyby zupki chińskie miały coś zmienić w polskiej kuchni.. a pewien 'polski' kucharz to propagował - komedia.. w ogóle polska opozycja to komedianci ;-). ja jako, że jestem nauczycielem akademickim chciałbym aby wprowadzono egzaminy wstępne na studia, bo to co dzieje się obecnie jest zatrważające. studenci powinny się uczyć a nie organizować komiczne pikiety.. ale przecież mają czas.. może wkrótce politykę będą miłować jak dziś czas spędzany w knajpach przy stołach uginających się od alkoholu.. a jak pomyślę, że rodzice za to płacą.. PODSUMOWUJĄC: uważam, że błędem jest udzielaniu głosu studentom bo to są bardzo, bardzo niedojrzali ludzie - być może jeszcze mniej dojrzali niż przed przyjściem na studia.
p
prac. nauki zwol. PO
Czy naprawdę jesteśmy takim autorytarnym krajem, że nie wolno wychodzić na ulicę? samo to, że dziś studenci sa na ulicy - dowodzi bzdurności ich postulatu !!!!
Czy władza naprawdę nas tak uciska? jakby uciskała to by już siedzieli na komisariatach !!
Czy naprawdę żyjemy w czasach, w których gdy wychodzimy na ulicę, bije nas policja? biła nas policja 11 XI 2014 r. jak rządziła PO-PSL !!

Czytam sobie postulaty protestujących studentów i oczom nie wierzę - nie wiem, czy śmiać się czy płakać. Przytaczam ich bzdurne postulaty:

"CHCEMY ŻYĆ W PAŃSTWIE:
1. W którym nikt nie zdobywa władzy nienawiścią
2. W którym przepisy Konstytucji są przestrzegane.
3. W którym programy nauczania szkół średnich i niższych nie są zideologizowane.
4. W którym instytuty badawcze są niezależne.
5. W którym prawo do zgromadzeń jest sprawiedliwe oraz media niezależne od władzy.
6. W którym wszyscy jesteśmy równi wobec prawa, niezależnie od: płci, pochodzenia, wyznania, orientacji, niepełnosprawności czy koloru skóry.
7. W którym możemy decydować o sobie: o swoich ciałach, poglądach i wyznaniach.
8. W którym rząd kieruje się dobrem całego społeczeństwa, a nie partii rządzącej i jej sprzymierzeńców.
9. W którym w szkołach jest stanowcze odgraniczenie nauki od religii.
10. W którym rząd nie izoluje i nie ośmiesza Polski na arenie międzynarodowej."

Jeszcze raz piszę: trzeba być nie mądrym lemingiem, co na zajęcia przychodzi przygotowanym z info z wikipedii , aby pisać takie postulaty !
g
gość
"...działaniom nieopartym na merytorycznej wiedzy naukowej i faktach."
S
Staszek
A głupich mamy wielu, bo szkolnictwo z tymi gimnazjami jest pod psem.
k
krakauer
więcej na ten temat na stronach : wpolityce.pl , niezależna .pl, Fronda .
P
Podatnik PL
Ale tak naprawdę o co chodzi?! Rekomendacja Hartmana upolitycznionego pseudonaukowca, to żadna rekomendacja! Tak więc jak wyżej!
k
krakauer
Żadni to studenci , żaden z samorządów studenckich nie poparł protestów ! To są członki partii Razem i KODziarstwo !!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska