Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedstawiciele UEFA sprawdzają stadion Wisły

Bartosz Karcz
Mecz z APOEL-em to większe wymagania niż ten z Liteksem
Mecz z APOEL-em to większe wymagania niż ten z Liteksem Andrzej Banaś
Do poniedziałku do godz. 9 stadion im. Henryka Reymana musi być gotowy na mecz IV rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów, pomiędzy Wisłą i APOEL-em Nikozja. Pod Wawel znów przyjechali przedstawiciele UEFA, którzy sprawdzają, czego jeszcze brakuje na obiekcie mistrza Polski. Braków trochę jest, a czas ucieka.

Czytaj także: Baszczyński zagrał przeciwko swojej Wiśle

Już kilka dni temu informowaliśmy, że przedstawiciele UEFA podczas pierwszej swojej wizyty wykazali braki na stadionie. Mówił o tym również w wywiadzie dla "Gazety Krakowskiej" prezes mistrzów Polski, Bogdan Basałaj. Te braki, to m.in. zbyt mały parking dla wozów transmisyjnych. Zgodnie z wymogami UEFA musi on mieć 1000 mkw. Pozostało zatem kilka dni, żeby taki parking przygotować.

Kolejne problemy związane są z pracą mediów. UEFA bardzo restrykcyjnie podchodzi do tych spraw i narzuca klubom ostre wymogi. Muszą być odpowiednie łącza telekomunikacyjne, stanowiska kamer muszą być usytuowane w wyznaczonych miejscach i nie ma mowy od odstępstw. Na stadionie Wisły problem jest np. z kamerą centralną, czyli tą, z której obraz pokazywany jest przez większość czasu transmisji. O tym problemie informowaliśmy już wiele razy. Ustawienie kamery centralnej jest w tej chwili takie, że część trybuny po drugiej stronie boiska zasłania telebim, podwieszony pod dach. Nie ma zatem wyjścia. Trzeba przygotować nowe stanowisko, kilka stopni niżej, tak żeby kamera ta mogła objąć całą trybunę wschodnią.

Kibice pewnie zadają sobie pytania, jak to zatem możliwe, że mecze ze Skonto Ryga i Liteksem Łowecz odbyły się bez przeszkód, a teraz pojawiają się problemy. Odpowiedź na to pytanie jest prosta. W przypadku tych spotkań, sporo było prowizorki. Przykładowo stacja Polsat, która transmitowała oba mecze, miała nawet swój agregat prądotwórczy. Teraz coś takiego nie przejdzie. Musi być prąd, muszą być stałe łącza dla sprawozdawców telewizyjnych i radiowych.

Takich rzeczy większych i mniejszych do wykonania na stadionie Wisły jest jeszcze więcej. Czasu zostało natomiast bardzo mało. Odliczając sobotę, gdy na obiekcie za wiele się nie zrobi, mając na uwadze mecz "Białej Gwiazdy" z Zagłębiem Lubin, pozostały raptem cztery dni. Co stanie się, jeśli miasto, które ciągle buduje obiekt Wisły i sam klub nie zdołają wykonać wszystkich niezbędnych prac i poprawek? Wszystko wskazuje na to, że mecz i tak się odbędzie na tym stadionie, ale konsekwencje mogą być dla Wisły bardzo bolesne. UEFA może bowiem nałożyć kary finansowe na krakowski klub. Żeby tego uniknąć, koniecznie trzeba wykonać wszystkie wytyczne.

Pamiętać naturalnie trzeba również o tym, że mecz z APOEL-em to nie będzie koniec problemów ze stadionem, a może oznaczać dopiero prawdziwy ich początek, jeśli wiślacy awansują do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Tak jak powiedział Bogdan Basałaj we wspomnianym wywiadzie dla "GK", konieczne wtedy będzie otwarcie czwartej trybuny dla kibiców. Tymczasem w wypowiedzi dla Radia Kraków, dyrektor Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, Joanna Niedziałkowska, stwierdziła, że przyspieszenie prac na trybunie zachodniej, tak żeby oddać ją już na początek fazy grupowej LM, jest niemożliwe.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska