>> Czytaj więcej o metrze w Krakowie
- Nasz wniosek o dofinansowanie został pozytywnie zaopiniowany przez Ministerstwo Rozwoju. Wniosek został przesłany do Komisji Europejskiej, bo Kraków ubiega się o grant bezpośrednio właśnie z Komisji – powiedział „Gazecie Krakowskiej” Tadeusz Trzmiel, wiceprezydent Krakowa ds. inwestycji.
Na odpowiedź trzeba poczekać ok. 2-3 miesiące. Po pozytywnej decyzji władze miasta rozpiszą przetarg na studium wykonalności dla podziemnej komunikacji w Krakowie. Całość ma kosztować 10 mln zł, a dofinansowanie wyniesie 5 mln zł.
- Plan jest taki, aby postępowanie przetargowe ogłosić we wrześniu, a wykonawcę dokumentu wybrać do końca roku. W przyszłym roku uzyskalibyśmy pierwszy efekt, czyli szczegółową koncepcję techniczną z lokalizacją przystanków, z wstępnymi analizami geologicznymi - mówi Łukasz Szewczyk, wicedyrektor wydziału gospodarki komunalnej urzędu miasta.
Nowe studium może wytyczyć trochę inny przebieg metra niż wcześniejsze koncepcje. Nie chodzi jednak o radykalną zmianę. Metro miałoby nadal przebiegać na osi wschód-zachód. Wiele zależy od warunków geologicznych i hydrogeologicznych.
Cały dokument maiłby być gotowy w 2019 roku z pełną dokumentacją, która będzie podstawą do rozpisania przetargu zaprojektuj i zbuduj. Przygotowane studium wykonalności ostatecznie rozstrzygnie czy metro będzie częściowo naziemne, czy tylko podziemne.
Budowy metra domagali się mieszkańcy Krakowa w referendum z 2014 roku.
