Nasza Loteria

Przez 10 lat nie udało się podwyższyć wałów w Łapanowie. Pomoc zadeklarował prezydent Andrzej Duda

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z dyrektor Małgorzatą Sikorą na temat rozbudowy wałów przy Stradomce w Łapanowie
Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z dyrektor Małgorzatą Sikorą na temat rozbudowy wałów przy Stradomce w Łapanowie Jakub Szymczuk/KPRP
Prezydent Andrzej Duda zadeklarował podczas roboczej, nocnej wizyty w Łapanowie, że zwróci się do premiera o środki na podwyższenie i przedłużenie wału przeciwpowodziowego przy Stradomce. O inwestycję od dziesięciu lat, czyli od poprzedniej powodzi, bezskutecznie zabiegali mieszkańcy i władze gminy.

WIDEO: Podtopienia w Małopolsce. "Zalało cały dom, tragedia", "Czegoś takiego nie widziałem"

Źródło: TVN24/x-news

Przez niekompletny i za niski wał wezbrane wody Stradomki przelały się w niedzielę nad ranem i zalały centrum Łapanowa – uszkadzając i podtapiając drogi, mosty, chodniki oraz blisko setkę budynków: domy, sklepy, zakłady, kościoły. Kilkadziesiąt osób trzeba było ewakuować.

Zobowiązanie prezydenta

- Przyjechałem tutaj, żeby zobaczyć wielkie rozgoryczenie. Wśród mieszkańców jest bardzo dużo żalu. Z przykrością trzeba powiedzieć: po 10 latach trudno nie widzieć dla niego uzasadnienia – przyznał Andrzej Duda po kilkudziesięciominutowej wizycie na zalanych terenach. - Jesteśmy tu i teraz i trzeba po prostu tę sprawę załatwić. Zobowiązałem się, że zwrócę się do pana premiera, żeby przekazał tutaj środki, ponieważ - jak widać - problem może mieć charakter cykliczny. Nie można dopuścić do tego, żeby to trwało – przekonywał prezydent.

Prezydent Andrzej Duda odwiedził w nocy gminę Jodłownik. Była to  objazdowa wizyta, podczas której lokalni samorządowcy przekazali prezydentowi informacje o skali zniszczeń na Limanowszczyźnie.

Prezydent Andrzej Duda z nocną wizytą na Limanowszczyźnie. G...

Chodzi o kwotę ok. 15 mln złotych.

- My takich pieniędzy nie jesteśmy w stanie wyłożyć. Zresztą pani dyrektor Wód Polskich mówi podobnie. Ta inwestycja ruszy tylko pod warunkiem, że będzie wsparcie z budżetu centralnego – zauważa Andrzej Śliwa, wójt Łapanowa.

Ludzie przyjęli deklarację prezydenta z entuzjazmem. Mają nadzieję, że nie skończy się tylko na obietnicach przedwyborczych, ale za nimi pójdą konkretne decyzje.

- Podwyższenie wałów zapowiadano już dziesięć lat temu. Gdyby wtedy je nadbudowano to teraz może by nas nie zalało i nie byłoby takich zniszczeń – mówią.

Ile potrwa budowa?

Po powodzi w 2010 roku podjęte zostały wprawdzie działania w sprawie rozbudowy wałów przy Stradomce, zlecono nawet opracowanie dokumentacji geodezyjnej, ale ostatecznie inwestycji nie udało się doprowadzić do finału.

- Firmę, która wygrała przetarg, zadanie to przerosło. Ostatecznie odstąpiła od niego i zapłaciła nawet kary umowne. Na przeszkodzie stanęły skomplikowane kwestie własnościowe. Część działek, na których planowana była budowa nowych wałów znajduje się bowiem w rękach prywatnych – zauważa wójt Śliwa.

Teraz inwestycja realizowana ma być w ramach specustawy. Wywłaszczenia mają odbywać się odgórnie, niezależnie od prac w terenie. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to dwa lata zająć ma przygotowanie inwestycji i kwestie projektowe, a sama budowa potrwa rok, góra półtora. W grę wchodzi nie tylko podniesienie istniejącego wału, który – jak pokazały dwukrotnie powodzie – jest za niski, ale również jego wydłużenie o ok. pół kilometra. Chodzi o to, aby zapobiec sytuacji, która miała miejsce w niedzielę, że wysoka woda na Stradomce zamiast międzywalem, płynęła obok – zalewając centrum Łapanowa.

- Wody Polskie jeżeli tylko dostaną środki, o których pan prezydent powiedział, są w gotowości do podjęcia niezwłocznie działań do realizacji tego zadania. Jesteśmy przygotowani i jak tylko będzie uruchomiona dotacja, będziemy działać – zapewniła podczas wizyty prezydenta Dudy w Łapanowie Małgorzata Sikora , dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej Wody Polskie w Krakowie. Przyznała, że do pełnej ochrony przeciwpowodziowej potrzebne są jeszcze zbiorniki suche, ale uzupełnienie wałów przy Stradomce, co nastąpić ma w ciągu 3-4 lat jest pierwszy, bardzo ważny etap dla zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom Łapanowa.

Stradomka nadal groźna

W miejscowości cały czas trwają wielkie porządki oraz szacowane są straty po niedzielnej powodzi. W terenie pracują non-stop trzy, powołane przez gminę komisje. W poniedziałek do urzędu gminy dotarła pierwsza transza pieniędzy od wojewody w ramach tzw. zasiłków celowych na usuwanie skutków klęski. Do 6 tys. zł doraźnej pomocy dostanie na początek 37 rodzin. Drugie tyle ma dostać wsparcie w następnych dniach. W następnej kolejności przyznawane mają być dotacje na remonty i odbudowę zniszczonych budynków.

- Starosta bocheński zaoferował mieszkańcom możliwość noclegu w bursie w Bochni wraz z darmowym wyżywieniem. Na razie chętni się nie zgłosili. Woleli zostać w swoich domach, mimo że te są jeszcze zawilgocone i uszkodzone – zauważa wójt Śliwa.

W Łapanowie z niepokojem nasłuchują informacji o zapowiadanych kolejnych falach intensywnych opadów i boją się powtórki z niedzieli. Strażacy doraźnie workami z piaskiem obłożyli wały i podwyższyli je, przygotowując się na ewentualne, ponowne wezbranie wody w Stradomce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska