Przy drodze w Bolesławiu tworzy się zapadlisko
Kilkaset metrów od wjazdu na obwodnicę Bolesławia tworzy się niewielkie zapadlisko. Na razie widać tam zaledwie opadnięcie terenu oraz liczne spękania gruntu, które mają po kilka centymetrów szerokości. Sama jezdnia jest nienaruszona.
Jeżeli dziura powstanie to będzie miała około dwa metry średnicy. Do środka wpadnie część kostki tworzącej dno przydrożnego rowu a także świeżo posiana trawa oraz kamienie tworzące pobocze.

Na ten moment nie ma decyzji o wyłączeniu drogi z ruchu. Miejsce, w którym może utworzyć się zapadlisko zostało odgrodzone taśmą ostrzegawczą. Przy samej jezdni postawiono natomiast słupki.
- Zapadlisko przy drodze w Bolesławiu powstało w miejscu, w którym prowadzone było dawne górnictwo jeszcze sprzed czasów drugiej wojny światowej. My jako Zakłady Górniczo-Hutnicze „Bolesław” nie prowadziliśmy tam działalności – podkreślał w rozmowie z „Gazetą Krakowską” prezes Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” w Bukownie Bogusław Ochab.

Niestety wszystkie miejsca, w których prowadzona była dawna działalność górnicza nie są znane. Cała wiedza na jej temat oparta jest na starych mapach i opowiadaniach, a te nie wskazują wszystkich miejsc, w których fedrowano.
Pozostaje jeszcze kwestia odpowiedzialności za szkody górnicze wynikające z dawnego górnictwa. Bukowieńskie zakłady nie są bowiem ich spadkobiercą, więc najprawdopodobniej ta odpowiedzialność spadnie na skarb państwa.
Ponad sto zapadlisk w powiecie olkuskim
W powiecie olkuskim jest już ponad sto zapadlisk. Prawie wszystkie z nich powstały na obszarach leśnych. Największe dziury mają po kilkadziesiąt metrów szerokości i głębokości. Te występują głównie na terenach dawnej piaskowni między Olkuszem i Hutkami a także na „Piaskach” w Olkuszu. Najmniejsze dziury mają natomiast około metra szerokości i kilkadziesiąt centymetrów głębokości.

Szkody górnicze w postaci zapadlisk zaczęły pojawiać się po likwidacji ostatniej czynnej kopalni w powiecie olkuskim, czyli „Olkusz-Pomorzany”. Pierwsze z nich wystąpiło w Hutkach (gmina Bolesław) zaledwie kilka dni po wstrzymaniu odwadniania górotworu.
Jak zapewniają przedstawiciele Zakładów Górniczo-Hutniczych „Bolesław” w Bukownie wszystkie szkody górnicze są monitorowane i na bieżąco oznakowywane.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Co powstaje na terenach zielonych między Polną i Słowackiego w Olkuszu?
- 44. Międzynarodowe Grand Prix Małopolski w boksie
- Tereny po kopalni piasku robią wrażenie. Ciekawy pomysł na wycieczkę
- Wkrótce ruszą prace przy rewitalizacji parku w Wolbromiu. Umowa podpisana
- Perełki motoryzacji na rynku w Olkuszu. Zlot zabytkowych samochodów
- Dyrektor techniczny ZGH "Bolesław" w Bukownie o skutkach likwidacji kopalni