Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyborów. Karpie z Przyborowa są hodowane dokładnie tak, jak kilkaset lat temu - rozmowa z Marianem Tomalą [ZDJĘCIA]

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Marian Tomala, właściciel Gospodarstwa Rybackiego Przyborów
Marian Tomala, właściciel Gospodarstwa Rybackiego Przyborów Paweł Michalczyk
W tym roku właściciel Gospodarstwa Rybackiego Przyborów wyhodował ponad sto ton karpia. Ryby ze stawów Mariana Tomali trafiają na stoły wigilijne w całym regionie. Można je kupić w lokalnych sklepach oraz w supermarketach. Jak wygląda cykl hodowli karpi? Czym są dokarmiane? Czy ich hodowla podlega kontroli? M.in. o tym w naszej rozmowie.

FLESZ - Kto przynosi świąteczne prezenty?

Rozmowa z Marianem Tomalą, właścicielem Gospodarstwa Rybackiego Przyborów, specjalizującego się w hodowli karpi.

Na jakie ryby przed świętami jest największy popyt?

Największe zainteresowanie jest karpiem, bo na stół wigilijny najbardziej odpowiednią rybą jest karp. Inne ryby takie jak amur biały czy tołpyga sprzedają się w okresie przedświątecznym w mniejszej ilości.

Ile karpia wyhodował pan w tym roku?

Gospodarstwo Rybackie Przyborów daje na rynek sto kilkadziesiąt ton tej ryby. W tym roku mamy jej mniej. Wiąże się to z tym, że od 2019 roku bardzo dramatycznie spadły ceny hurtowe i jest ogromna trudność w zbyciu karpia.

Skąd taka sytuacja?

Przyczyn jest wiele, ale jedną z podstawowych jest ogromna nagonka na sprzedaż karpia żywego. Sieci handlowe wielkopowierzchniowych sklepów wycofują się powoli ze sprzedaży żywego karpia, bo były cały czas nękane przez przedstawicieli organizacji pseudoprozwierzęcych. Nikt nie chce mieć kłopotów, sieci handlowe uważają, że nie wypada to dla nich dobrze wizerunkowo. My jako hodowcy i dostawcy karpia robimy wszystko, aby zapewnić karpiom jak najlepszy dobrostan i tak też było w tych sklepach. Może zdarzały się przypadki, gdy ktoś w sposób nieodpowiedzialny traktował ryby, jeśli tak, to były to jednostkowe zdarzenia.

W tych protestach chodzi pewnie bardziej o przenoszenie karpia ze sklepu do domu.

Paradoksalnie po zmianie przepisów dotyczących przenoszenia karpia żywego po zakupie w wiaderku z wodą przez klientów, ryby szybciej umierają. Karp przenoszony w niewielkiej ilości wody w wiaderku ginie po kilkunastu minutach, bo zużywa cały tlen rozpuszczony w wodzie. Karp przenoszony w siatce foliowej ma większą zdolność przetrwania, bo wpuszczony potem do wody nawet po 2-3 godzinach zaczyna pływać.

Gdzie obecnie można kupić karpie hodowane w pana stawach?

Ostatnią siecią, do której się dowozi żywą rybę, jest Carrefour. Jest odbiorcą naszych ryb. Ryby są łądnie prezentowane w basenie w sklepie, gdzie pływają w natlenianej wodzie, natomiast sprzedawane są w formie uśmierconej.

A jeśli ktoś nie chce kupować w supermarkecie, gdzie kupi karpia przyborowskiego?

Na pewno w brzeskiej sieci Społem PSS, w brzeskim Carrefourze, oprócz tego są inni handlowcy, którzy prowadzą sklepy spożywcze i mają własne stoiska rybne. W Krakowie Carrefour w Czyżynach, w Tarnowie Kaufland, gdzie sprzedajemy go w formie zabitej i wypatroszonej.

Ile lat trwa wyhodowanie karpia, który trafia na wigilijny stół?

Karpia hoduje się trzy lata. Nasze gospodarstwo w Przyborowie prowadzi pełny cykl hodowlany. Pierwszy etap to tarło karpia - mamy własne stado tarlaków. W maju przeprowadzamy tarło, a jesienią odławiamy narybek, jest to ryba jednoroczna, ważąca ok. 40 gram. Następnie ryby trafiają do stawów kroczkowych, a w trzecim roku obsadzamy je do stawów towarowych, by na jesieni odłowić karpia konsumpcyjnego o ciężarze jednostkowym od 1,5 do 2,5 kilograma. Wszystko odbywa się dokładnie tak, jak kilkaset lat temu. Obsadzamy ryby do stawów, zapewniając każdej z nich co najmniej 10-15 metrów sześciennych wody. Jest to hodowla ekstensywna, przy czym w sezonie dokarmiamy karpia zbożami, głównie jęczmieniem i pszenicą kupowanymi od miejscowych rolników. Na pewno nie jest to zboże modyfikowane genetycznie. Jest to pasza najwyższej jakości, poza tym nie możemy kupić byle jakiego zboża, bo musi ono utonąć w wodzie. Tylko dobrze wykształcone ziarno tonie w wodzie.

Często zdarzają się kontrole inspekcji weterynaryjnej?

Dwa razy do roku. Ryby są wyrywkowo brane do badania pod kątem stosowania antybiotyków, herbicydów, na radioaktywność itd. dzisiaj hodowca nie może sobie pozwolić na jakiekolwiek nieprawidłowości. Stawy są poza aglomeracjami miejskimi, poza terenami przemysłowymi, więc kapie hodowane są w dobrym środowisku naturalnym. W połączeniu z dopływem dobrej świeżej wody powoduje to, że ryby są naprawdę smaczne.

Jak ma się hodowla karpia do hodowli również popularnego u nas również pstrąga?

Hodowla pstrąga opiera się na stosowaniu pasz wysokoprzemysłowych o współczynniku od 0,9 do 1,3. Czyli wystarczy ok. 0,9 kilograma karmy na 1 kilogram przyrostu pstrąga. Hodując karpia musimy przeznaczyć 5 kilogramów dobrej jakości zboża na kilogram przyrostu. Są w kraju pstrągarnie, które potrafią wyprodukować 600 ton ryb na 2 hektarach. My, jeśli mamy w stawach z 2 hektarów 2 tony, to uważamy za bardzo dobry wynik hodowlany. Pokazuje to, że karp jest rybą bardzo prozdrowotną.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska