https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przyjaciółka Papieża nowym Honorowym Obywatelem Zakopanego

Tomasz Mateusiak
Takiej uroczystości Zakopane nie przeżyło już dawno! Z okazji nadania doktor Wandzie Półtawskiej tytułu honorowego obywatela, w sali kina Giewont zebrały się rady gmin: Zakopane, Bukowina Tatrzańska, Poronin, Biały Dunajec a także samorządowcy z powiatu tatrzańskiego.

Uroczysta sesja podhalańskich samorządów została zorganizowana z okazji 15. Dni Zakopanego i 20. rocznicy wizyty Jana Pawła II na Podhalu.

Nowa honorowa obywatelka Zakopanego, doktor Wanda Półtawska, dziś 96 -letnia, była przyjaciółką Ojca Świętego. Poznali się jeszcze w latach 50-tych, by od tego czasu często spotykać się i pisać do siebie listy. Lekarka od lat 60. pracuje na rzecz duszpasterstwa rodziny (doradza m.in. w sprawach naturalnych metod antykoncepcji).

Nagrodzona pani doktor w 1962 roku cudownie wyzdrowiała z choroby nowotworowej. Jak mówi, stało się to m.in. dzięki modlitwie Jana Pawła II. Ten fakt był ważnym dowodem w procesie beatyfikacyjnym papieża.

- My honorujemy panią doktor także dlatego, że bardzo mocno pracowała, by poradnia rodzin katolickich powstała w Zakopanem (przy parafii pw. Najświętszej Rodziny) - mówił na sesji Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego. - Tak się stało już blisko 50 lat temu. Dziękuję Pani za to - dodał.

Honorowa obywatelka nie kryła wzruszenia.

- Ja natomiast dziękuję Wam, górale, Zakopiańczycy, za waszą wiarę i poszanowanie wartości rodziny - mówiła po wręczeniu tytułu doktor Półtawska. - Święty Jan Paweł II dwadzieścia lat temu stwierdził, że na górali zawsze można liczyć. Dziś ja mogę powiedzieć to samo - podkreślała.

Oprócz tytułu honorowej obywatelski miasta burmistrz Dorula przyznał także swoje trzy doroczne nagrody. Dostali je: Zofia Fortecka, Wojciech Mróz, Marek Szala.

Pierwsza z nagrodzonych jest znaną zakopiańską artystką, która tworzy m.in. ikony.

Wojciech Mróz to z kolei podhalański dziennikarz, obecnie współpracujący z TVP.

Ostatni z nagrodzonych, Marek Szala, to artysta rzeźbiarz, twórca ołtarza, na którym msze odprawiał sam święty Jan Paweł II.

Mówimy po krakosku (odc. 5). "Borówka czy jagoda?"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
A kiedy ja swieta zrobia?
b
baśka
Górale to sobie zawsze " bohaterów "znajdują. Jak nie Ogień to Połtawska. No ale Pisfoolks zobowiązuje. Pierwszy bohater zapożyczony z Nowego Targu, który go nie chciał, no bo co to za bohater, który poszedł w zbójnictwo jak go nie zrobili komendantem MO w Nowym Targu, a druga zapyziała sklerotyczka, której się wydaje, iż zastępuje Boga.
m
marycha70
Ta pani ma straszliwie obskuranckie poglądy, a jako psychiatra tak się zna na antykoncepcji jak Duda na konstytucji. Ale w dzisiejszych czasach wystarczy być "przyjaciółką JPII" aby zostać uhonorowaną Orderem Orła Białego a w Zakopanem honorowym obywatelstwem. Za jakiś czas będziemy to wszystko odbierać jako honory nienależne. Stasiu z Sieniawy dostawał szału jak zjeżdżała z wnukami na wczasy do Castel Gandolfo i paradowała rozmamłana i w kapciach po oficjalnych apartamentach. Wtedy wykorzystywała JPII i teraz też. A z jej nowotworem to tak po prawdzie nie wiadomo, czy to był nowotwór czy raczej stan przedrakowy, bo w latach 60-tych nie było tak dokładnych badań, a Połtawska jak każdy lekarz dmuchała na swoje zdrowie. A jak pamiętam to nie Karol Wojtyła ją uzdrowił tylko zwrócił się o modlitwę za jej zdrowie do ojca Pio. Mała różnica a jednak. Natomiast odznaczenia i uznanie za "świętego" należą się Małżonkowi Wandy, że on jej rozhisteryzowanie znosił, ale podobno wszyscy psychiatrzy są niezrównoważeni.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska