W szatni mowę motywacyjną przed meczem wygłosił kapitan Robert Lewandowski:
- Panowie, wiemy co mamy grać! Grajmy spokojnie. Mamy jakość. Grajmy pewnie, dokładnie szybko piłką - niech oni biegają. A jak tracimy - szybki doskok, druga piłka, zbieramy i wtedy jest podanie do przodu. Dawać! Kto wygra mecz?! - krzyknął Lewy, a szatnia odpowiedziała zgodnie: Polska!
W przerwie przy wyniku 0:1 głos zabrał selekcjoer Paulo Sousa:
- Jeśli podchodzą do nas w pressingu, my przesuwamy się, by otworzyć przestrzeń i przekazać piłkę dwóm środkowym pomocnikom, od razu dobrze ustawieni, a nie odwróceni plecami, bo odwróceni kontrolujemy tylko tyły.
Po meczu odezwał się stoper Kamil Glik:
- Szanujemy ten punkt, bo będzie się liczył. Bramki! Bramki też mamy strzelone trzy na wyjeździe. To trzeba szanować. Przyjdą zwycięstwa, spokojnie.
REPREZENTACJA w GOL24
Szczęsny ława, Brzęczek miał ubaw. Memy o meczu Węgry - Pols...