Tragicznego odkrycia dokonali krewni 85-letniego mieszkańca Raby Niżnej. We wtorek około godz. 14 przyszli w odwiedziny. Gdy weszli do domu, okazało się, że jedno z pomieszczeń jest kompletnie wypalone, a w fotelu tkwi spalone ciało gospodarza.
Jak informuje inspektor Marek Szczepański, komendant Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej, mieszkańcy pobliskich domów nie dostrzegli pożaru, bo ogień nie wydostał się poza jedno pomieszczenie.