Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rabka-Zdrój. Szpital idzie do remontu. Jest pozwolenie na budowę, nie ma jednak miejsca zastępczego dla pacjentów

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Tam ma wyglądać rabczański szpital po remoncie
Tam ma wyglądać rabczański szpital po remoncie Szpital Miejski w Rabce-Zdrój
Szpital miejski w Rabce-Zdrój idzie do remontu. Lecznica dostała właśnie pozwolenie na generalny remont. Ten ma objąć właściwie cały budynek – aż po sam dach, łącznie ze wszystkimi instalacjami. Modernizacja zajmie ok. 1,5 roku i pochłonie 25-30 mln zł.

Budynek, w którym mieści się lecznicza, powstał przed II wojną światowa i nigdy w całości nie był remontowany. Zarządowi udało się przygotować projekt remontowy, uzyskać finansowanie, a teraz także pozwolenie na budowę.

- Lecznica jest stara, wszystkie instalacje nadają się do wymiany na nowe. Generalny remont jest potrzebny, by szpital mógł się dalej rozwijać – mówi Witold Latusek, prezes zarządu szpitala. Remont ma objąć równocześnie cały budynek. Zarząd zdecydował się na taki krok, by prace modernizacyjne zakończyły się szybciej, a nie ciągnęły przez kilka długich lat.

Roboty zakładają montaż wszystkich instalacji od nowa, wymianę dachu, rozbudowę bloku operacyjnego i modernizację każdego pomieszczenia wewnątrz szpitala. Zarząd liczy, że remont zajmie od 12 do 18 miesięcy, z tym że poszczególne piętra będą oddawane do użytku systematycznie.

- Pod koniec września ogłosimy przetarg na wykonawcę prac. Szacujemy, że całość remontu będzie nas kosztowała ok. 25-30 mln zł. Mamy finansowanie z Funduszu Samorządowego, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, a także częściowo z kredytu – mówi Witold Latusek.

Wstępny plan był taki, że szpital zostanie przekazany wykonawcy prac 15 października. Ta data może się jednak zmienić. Do dziś bowiem nie wiadomo, gdzie przeniesie się lecznica. - Musimy przenieść wszystkie oddziały i poradnie. Nie udało nam się jak na razie znaleźć miejsca tymczasowego. Rozmawiamy z komercyjnymi ośrodkami, które dysponują odpowiednią powierzchnią. Na razie problem jest w kosztach wynajmu pomieszczeń. Ja liczyłem, że wydamy na to ok. 30 tys. zł miesięcznie. Tymczasem wychodzi nam na razie ok. 80-90 tys. zł. To za dużo – mówi Latusek.

Dodaje, że jeśli do 15 października nie uda się zorganizować miejsca zastępczego, remont zostanie odsunięty w czasie – ale maksymalnie do kwietnia 2023 roku.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska