Radomiak - Puszcza Niepołomice. To były słabe "Żubry". Koniec dobrej passy

Dużo niedokładności, bałaganiarskiej i dość leniwej gry - tak minęło mniej więcej początkowe pół godziny, podczas których ciut lepiej prezentowali się goście. Oddali dwa godne odnotowania strzały (Łukasz Spławski w 8 min, Jakub Serafin w 24 - oba nad poprzeczką), podczas gdy Radomiak w ofensywie nie zaproponował nic aż do 33 min. Wtedy to ładną akcję Leandro zakończył strzałem w zewnętrzną część słupka.

Kilkadziesiąt sekund potem atak radomian okazał się już skuteczny: w pole karne dośrodkował Damian Jakubik, a Damian Gąska wykonał celną „główkę”. I nie był to wcale koniec kłopotów Puszczy w pierwszej połowie. W trzecim kwadransie straciła bowiem tyle samo goli, co w poprzednich pięciu meczach (3 zwycięstwa i 2 remisy) razem wziętych. Na 2:0 podwyższył Jakubik, który przed polem karnym dopadł do wybitej przez Konrada Stępnia piłki i uderzył idealnie przy słupku.

Na stadionie w Pruszkowie (nie w Radomiu, bo tam instalowane jest nowe oświetlenie) goście grali zwyczajnie słabo, nie umieli poważnie zagrozić rywalom. W 59 min szansę, po akcji prawą stroną, miał Jakub Bartosz, lecz kopnął lekko piłkę prosto w bramkarza. Dużo bliżej gola było po drugiej stronie boiska w 67 min - Miłosz Kozak główkując trafił w słupek.

To ewidentnie nie był wieczór „Żubrów”, mecz możliwy do uratowania. Trener Tomasz Tułacz w efekcie zdecydował się na przetarcie w poważnym boju młodzieży. 20-minutowy debiut w I lidze zaliczył 18-letni napastnik Lucjan Klisiewicz, rok starszy pomocnik Karol Knap - też niemogący się zwykle dobić do składu - pograł nawet chwilkę dłużej.

Radomianie mieli kilka okazji, by wyśrubować wynik - strzelali niecelnie. Tak samo jak Michał Rakoczy, który w doliczonym czasie mógł pokusić się o honorowego gola dla Puszczy.

Radomiak - Puszcza Niepołomice 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Gąska 34, 2:0 Jakubik 41.
Radomiak: Kochalski - Jakubik, Cichocki, Bodzioch, Bogusz - Leandro (90+3 Świdzikowski), Kaput, LewandowskiŻK (77 Angielski), Gąska (88 Banasiak), Kozak - Podliński.
Puszcza: Kobylak - BartkówŻK, Czarny (21 Stefanik), Stępień, Mikołajczyk - ŻurekŻK (46 Bartosz), Skrzypczak (46 Rakoczy), Żytek (67 Knap), Serafin, Tomalski - Spławski (71 Klisiewicz).
Sędziował: Wojciech Krztoń (Olsztyn). Mecz bez udziału publiczności.