Jak poinformowała nas Małgorzata Pawelec-Buras, rzecznik prasowy kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, przekierowanie ruchu na nowy, kolejny już odcinek wybudowanej drogi ekspresowej S7 między Radomiem, a granicą województwa oraz związane z tym zmiany w organizacji ruchu nastąpiły w godzinach porannych.
- W oparciu o uzyskane pozwolenie na użytkowanie dla nowego odcinka S7, ruch przekierowany został z istniejącej drogi nr 7 na 14-kilometrowy fragment drogi ekspresowej S7 wybudowany w nowym śladzie między miejscowością Krogulcza Sucha, a węzłem Szydłowiec Centrum. Jadąc od Warszawy, na nowy odcinek drogi ekspresowej S7 wjeżdżamy na rondzie w miejscowości Krogulcza - informuje Pawelec-Buras.
Mieszkańcy też obserwowali
Drogowcy skrupulatnie przygotowywali się do otwarcia całej trasy od wczesnego rana. Przed godziną dziewiątą na 14-kilometrowy odcinek od węzła Szydłowiec Centrum do Krogulczy wjechały jako pierwsze samochody podążające od strony Kielc i Skarżyska w kierunku Radomia i Warszawy. Kilkanaście minut później na przeciwległej jezdni pojawiły się auta podążające na południe. Pierwsze samochody prowadziły policyjne radiowozy oraz samochody drogowców. Otwarcie trasy obserwowali okoliczni mieszkańcy. - Kto by pomyślał trzy lata temu, że doczekamy się takiej ekspresówki - przyznał rowerzysta napotkany na moście w Świerczku.
Od środy kierowcy mają w sumie do dyspozycji dwie jezdnie na 22-kilometrowym odcinku. Przypominamy - pierwszy dwujezdniowy fragment S7 o długości około 4,5 km (od węzła Szydłowiec Południe do granicy województw) został udostępniony kierowcom już w maju br. Natomiast wcześniej, od kwietnia kierowcy mieli do dyspozycji jedną jezdnię drogi ekspresowej na 3-kilometrowym fragmencie od węzła Szydłowiec Centrum do węzła Szydłowiec Południe. 12 lipca drogowcy udostępnili dwie jezdnie drogi ekspresowej S7 z ograniczeniami, które wynikają z konieczności wzmocnienia skarp wykopów i nasypów. Wjazd na drogę ekspresową S7 możliwy jest poprzez węzły Szydłowiec Północ i Szydłowiec Południe.
Uwaga - lokalne objazdy
Ponadto w związku z budową obwodnicy Radomia na sąsiednim odcinku drogi ekspresowej S7 i koniecznością kontynuacji prac przy budowie wiaduktu WD 23 zamknięty został wjazd na starą drogę krajową nr 7 ze wspomnianego ronda w miejscowości Krogulcza w gminie Orońsko.
Zmiana organizacji ruchu możliwa była dzięki przekierowaniu ruchu tranzytowego na nowy odcinek drogi ekspresowej S7 Radom - granica województwa. Oznakowany objazd dla ruchu lokalnego poprowadzony został natomiast od drogi nr 7 przez Augustów i drogą wojewódzką nr 733 do Kowali, a następnie drogą powiatową nr 3557 przez Kolonię Dąbrówkę i nr 4010 do Orońska.
Naprzeciw kierowcom
W środę w Krogulczy w gminie Orońsko oraz w rejonie węzła Szydłowiec Północ zgromadzili się przedstawiciele warszawskich i kieleckich oddziałów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wykonawcy z hiszpańskiej firmy Dragados, inspektorzy nadzoru budowlanego, którzy odbierali całą inwestycję, policjanci z komendy powiatowej w Szydłowcu. - Zależało nam przede wszystkim na tym, aby najszybciej, jak to tylko możliwe udostępnić trasę kierowcom po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie drogi. Zdajemy sobie sprawę z tego, że w czasie wakacji wiele osób podróżuje właśnie trasą numer 7 - argumentowała Małgorzata Pawelec-Buras, rzecznik kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Podróż będzie szybsza
Jeszcze wiosną wykonawca zapowiadał, że nowa trasa w całości zostanie oddana do użytku najpóźniej do końca czerwca. Przedłużały się jednak procedury administracyjne, sprawy związane z odbiorami. Część kierowców i mieszkańców zaczęła się już niecierpliwić. W środę największe utrudnienia w ruchu, zwłaszcza w rejonie gmin Orońsko i Szydłowiec, wystąpiły między godziną 9 a 10. Policjanci wstrzymywali ruch w miejscach, gdzie drogowcy uzupełniali jeszcze oznakowanie, likwidowali tzw. przekładki.
Nowy odcinek S7 komunikuje budowaną aktualnie obwodnicę Radomia z granicą województw, co ma wpływ na skrócenie czasu podróżowania na trasie Warszawa - Kielce i poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego. Droga ekspresowa biegnie w przeważającej części po nowym śladzie, począwszy od Radomia po wschodniej stronie dotychczasowej drogi krajowej nr 7, a od Szydłowca w śladzie istniejącej trasy. Droga ma dwie jezdnie po dwa pasy ruchu o szerokości 3,5 metra każdy oraz 2,5-metrowe pasy awaryjne.
Drogowcy otworzyli część trasy S7 w Szydłowcu - kwiecień 2017