FLESZ - Zmiany na Kasprowym Wierchu. PKL wprowadza bilety imienne
W miniony weekend doszło do kilku niebezpiecznych zdarzeń na szlakach Beskidu Sądeckiego, a ratownicy z Grupy Krynickiej GOPR kilkakrotnie udzielali pomocy turystom.
W niedzielne (9 sierpnia) popołudnie dyspozytor w Stacji Centralnej GOPR w Krynicy otrzymał zgłoszenie z prośbą o pomoc na stokach Wierchomli. Jak się okazało jedna z turystek schodząc z góry doznała urazu nogi. Na miejsce udali się ratownicy z Piwnicznej-Zdroju. Udzielili pomocy kobiecie, zabezpieczyli uraz stawu skokowego, a następnie przetransportowali do jej samochodu.
Dzień wcześniej, w sobotę, sądeccy ratownicy pełniący dyżur w Krempnej zostali zadysponowani przez CPR Krosno do rowerzystki, która uległa wypadkowi w okolicach Ożennej. Kobieta złamała przedramię. Widoczny był też obrzęk stawu łokciowego. Goprowcy przetransportowali poszkodowaną do Krempnej, gdzie przekazali pod opiekę męża. Następnie małżeństwo swoim samochodem postanowiło udać się do szpitala.
Także w piątek ratownicy z Grupy Krynickiej GOPR udzielili pomocy rowerzyście. Tym razem urazu głowy doznał mężczyzna, który przemierzał jednośladem trasy krynickich Słotwin. Rowerzysta został zaopatrzony, a następnie przetransportowany samochodem terenowym do szpitala w Krynicy.
Goprowcy przypominają, żeby wybierając się na górskie szlaki w upalne dni, pamiętać o nakryciu głowy oraz odpowiedniej ilości napojów. Należy też rozsądnie planować wycieczki, dopasowując trasę do swojej kondycji. Trzeba też pamiętać, że pogoda w górach może się szybko zmienić, a w letnich miesiącach często występują nagłe burze. Dobrze więc mieć ze sobą naładowany telefon komórkowy z zapisanym numerem ratunkowym w górach 985 lub 601 100 300 oraz zainstalowaną aplikacją Ratunek.
